O tym, że auto osobowe spadło ze skarpy w głęboką przepaść w tym miejscu drogi w miejscowości Naściszowa, które określane jest mianem "zakrętu niedzielnych kierowców", oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu zaalarmowany został o godz. 17.30 w poniedziałek 4 stycznia 2021 r.
Na miejsce wypadku na drodze powiatowej łączącej Nowy Sącz przez Korzenną z Wilczyskami w powiecie Gorlickim, wyruszyły zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 1 PSP w Nowym Sączu. Strażacy doskonale orientowali się, że prowadzenie nocnej akcji ratowniczej w tym konkretnym miejscu będzie bardzo trudne. Decydowały o tym warunki terenowe.
Obawy o niedostępność miejsca, w którym znajduje się rozbity samochód, okazały się uzasadnione. Na szczęście kobieta, której jazda przerwana została tak pechowo, była przytomna i wyszła z opresji z tylko niewielkimi obrażeniami. Była jednak w ciąży, więc urazy te mogły stanowić poważne zagrożenie. Dlatego karetka Pogotowia Ratunkowego przetransportowała poszkodowaną do szpitala, gdzie miała przejść szczegółowe badania.
Dlaczego peugeot 207 z numerami rejestracyjnymi powiatu nowosądeckiego (KNS) wypadł z drogi i stoczył się po stromej skarpie w głęboką przepaść z potokiem płynącym na dnie, ustala policja.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Kolejny słynny sklep wycofuje się z Polski! Jest ich coraz więcej [GALERIA]
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Tropiki zaledwie dwie godziny drogi od Krakowa! [ZDJĘCIA]
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
