Spekulacje, dotyczące tego, czy Chiny wiedziały o planowanym przez Rosję ataku na Ukrainę, narastały od początku rosyjskiej inwazji, która zbiegła się w czasie z zakończeniem Igrzysk w Pekinie. Według informatorów "New York Times’a", chińskie władze wiedziały, że Rosja planuję inwazję i z tego powodu naciskano, aby do działań wojskowych nie doszło w czasie trwania Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Chińskie władze zaprzeczają doniesieniom amerykańskich mediów. Tymczasem w dniu rozpoczęcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich - 4 lutego w Pekinie doszło do rozmów przywódców Rosji i Chin, po których chińskie władze wsparły stanowisko Rosji dotyczące sprzeciwu wobec dalszego rozszerzania NATO i udzielenia Rosji tzw. gwarancji bezpieczeństwa.
Nie jest jasne, na jakim poziomie komunikowano plany rozpoczęcia działań wojennych w Ukrainie. Chińskie władze uważają, że są neutralne wobec konfliktu. Jednakże w oficjalnych komunikatach powielana jest narracja Kremla.
