Przez otwarte okna wiatr wpada do domów. Zdmuchuje kurz osiadły na strychach i ludzkich sercach. Warstwa po warstwie. Słońce suszy najbardziej zawilgocone zakamarki szuflad i umysłów.
Nie przechodź obojętnie obok lata. Nie odkładaj na później żadnej myśli, które może to lato uczynić piękniejsze. Kolekcjonuj albumy wzruszeń, układaj emocje, podpisuj zdjęcia.
Na wakacje nie zabieraj ze sobą niczyich oczekiwań, nie kradnij i nie sprzedawaj zachodów słońca, nie zbieraj ,,lajków” pod każdym zachwytem. Zostaw trochę dla siebie. Nie zamieniaj każdego wspomnienia w materialną pamiątkę. Pamiętacie Włóczykija z ,,Muminków”? Szwendał się po świecie nie zabierając ze sobą nikogo. „Wszystko staje się trudne, kiedy chce się posiadać różne rzeczy, nosić je ze sobą i mieć je na własność. A ja tylko patrzę na nie, a odchodząc, staram się zachować je w pamięci. I w ten sposób unikam noszenia walizek, bo to wcale nie należy do przyjemności”. (Tove Jansson ,,Kometa nad Doliną Muminków”).
Drogi Włóczykiju. Gdy będziesz w okolicy, wstąp do mnie proszę. Pójdziemy razem na długi spacer, zapalimy ognisko, zagrasz na gitarze, roziskrzą się gwiazdy, zapachnie ziemia. Nie zabiorę ze sobą telefonu, zegarka ani aparatu. Wróci smak jagód zbieranych w dzieciństwie. Będziemy wędrować dróżkami polnymi, gdzie jeszcze maki, chabry, dzwonki i bławatki kwitną, będziemy pozdrawiać rolników, trudzących się w polu przy sianie, którzy poczęstują nas kompotem z czerwonych porzeczek i kłaniać Frasobliwemu w starych, drewnianych kapliczkach. Nauczysz mnie gwizdać na liściu i puszczać kaczki w jeziorze. Będziemy słuchać, jak cisza gra trącając struny pajęczej sieci i chodzić na wieczorne koncerty chrząszczy.
W wakacje przytulaj dłużej, uśmiechaj się częściej, śpij krócej. Zachłanność na życie, tylko latem ma tak niezaspokojony apetyt.
Nie przechodź obojętnie obok lata.
