Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalna ferma lisów odkryta pod Wieliczką

Redakcja
23 marca Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami odkryło małą fermę lisów prowadzoną razem z nielegalną hodowlą psów. 2 kwietnia z fermy w Raciborsku odebranych zostało łącznie siedemnaście lisów - to pierwszy raz w Polsce, kiedy z fermy futrzarskiej zostaje ocalona tak duża liczba zwierząt.

23 marca Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami odkryło małą fermę lisów prowadzoną razem z nielegalną hodowlą psów. Lisy hodowane były w skrajnie małych klatkach i  już na pierwszy rzut oka widać było, że ferma nie spełnia i tak niskich wymagań wobec hodowli zwierząt futerkowych. Sprawę przejęło od KTOZ Stowarzyszenie Otwarte Klatki, które w 2015 roku odebrało dwa kalekie lisy z fermy w Kościanie, a w zeszłym roku dwa lisy, które trafiły pod opiekę poznańskiego zoo.

Z fermy w Raciborsku odebranych zostało 2 kwietnia łącznie siedemnaście lisów - to pierwszy raz w Polsce, kiedy z fermy futrzarskiej zostaje ocalona tak duża ilość zwierząt. Odebrane przez Stowarzyszenie lisy trafiły do bezpiecznych miejsc w całej Polsce, m.in. do Schroniska w Korabiewicach prowadzonego przez Fundację Viva, Przystani Ocalenie w Tychach, Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Jelonkach, poznańskiego Starego Zoo, schroniska Fundacji S.O.S. Dla Zwierząt. Współpraca między organizacjami ochrony zwierząt i ośrodkami opieki nad zwierzętami umożliwiła rozlokowanie tak dużej ilości niełatwych w utrzymaniu zwierząt.

- Na miejscu zastaliśmy wyczerpane zwierzęta, które całe swoje życie spędziły w klatkach, w których ledwo mogły się poruszać. Tak naprawdę jednak poszczęściło im się bardziej niż lisom trzymanych w odrobinę większych, ale przepisowych klatkach, ponieważ tamte lisy późną jesienią zostaną oskórowane, a ich futro sprzedane. Lisy odebrane w Raciborsku spędzą resztę życia pod opieką odpowiedzialnych opiekunów” - mówi Bogna Domagalska ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi dla jednego lisa w hodowli futrzarskiej wystarczy 0,6m2. Ferma w Raciborsku nie spełniała nawet tych minimalnych warunków i tylko dzięki temu możliwe było odebranie zwierząt. Na podobnych, choć większych fermach, hodowanych i zabijanych dla futer jest w Polsce co roku około 100 tysięcy lisów i jenotów, a także około 8-10 milionów norek.

W listopadzie 2016 roku Stowarzyszenie Otwarte Klatki złożyło w Sejmie petycję o zakaz hodowli psowatych na futra, a w Parlamentarnym Zespole Przyjaciół Zwierząt powstaje obecnie projekt nowelizacji Ustawy o Ochronie Zwierząt, zakładający pełen zakaz hodowli zwierząt na futro. Według badań opinii publicznej, przeprowadzonych na zlecenie Stowarzyszenia Otwarte Klatki, taką zmianę popiera 67% Polaków i Polek.

Priorytetem prowadzonej interwencji było bezpieczne rozlokowanie odebranych lisów. Stowarzyszenie zamierza jednak na podstawie zebranych dowodów złożyć zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. 

Źródło: Piotr Rąpalski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska