Plan przekazania siłom ukraińskim około 100 nowoczesnych, niemieckich czołgów forsują koalicyjni partnerzy Scholza - wicekanclerz i minister gospodarki Robert Habeck oraz minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock - oboje z partii Zielonych.
Według "Politico", które powołuje się na osoby zaznajomione ze sprawą, pochodzący z SPD Scholz opóźnia decyzję ws. czołgów dla Ukrainy przekonując, że Niemcy powinny najpierw osiągnąć wspólne stanowisko z zachodnimi sojusznikami w tej sprawie.
Podczas środowego wystąpienia w Bundestagu kanclerz Scholz podkreślał, że ważne jest dla niego koordynowanie działań między partnerami z UE i NATO, aby "upewnić się, że zapewniamy takie wsparcie wojskowe w ten sam sposób i że nikt nie pędzi do przodu – w tym Niemcy”.
W kręgach decyzyjnych Berlina rozważane jest wysłanie na Ukrainę przede wszystkim lekkich czołgów Marder. Dyskutowane są też dostawy światowej klasy ciężkich czołgów Leopard.
Źródło: politico.com
