Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nietrzeźwi chłopcy buszowali w remizie

Aleksander Gąciarz
W piątek, 26 kwietnia, około godziny 23.15 policjanci otrzymali telefoniczną informację, że w budynku remizy w Nowym Brzesku włączył się alarm antywłamaniowy. Po przyjeździe na miejsce zastali pod remizą cztery dorosłe osoby. Dowiedzieli się, że wewnątrz mogą przebywać jeszcze inni ludzie. W obecności strażaka sprawującego pieczę nad remizą weszli do środka. Znaleźli tam trzy młode osoby: dwóch szesnastolatków i jednego siedemnastolatka. Wszyscy byli ukryci w kanale remontowym, w pomieszczeniu garażowym.

Cała trójka była nietrzeźwa. U dwóch stwierdzono zawartość niespełna 0,5 promila, u jednego 0,7 promila alkoholu we krwi. Wszyscy są mieszkańcami Nowego Brzeska.

- Na pewno wobec wszystkich trzech zatrzymanych zostanie wysłana informacja do Sądu Rodzinnego w związku z zagrożeniem demoralizacją - mówi rzecznik prasowy proszowickiej policji asp. Sebastian Czyżewski. - Jeżeli natomiast okaże się, że pili alkohol w towarzystwie osób dorosłych, to ci mogą odpowiedzieć za rozpijanie nieletnich.

W całej sprawie jest sporo znaków zapytania. - Co robili młodzi o tej porze w remizie? Kto ich tam wpuścił? Skąd mieli alkohol? Nie wierzę, że nikt z dorosłych nie wiedział, co się tam dzieje. Ubolewam nad tym, co się stało, bo nowobrzeska straż to organizacja z pięknymi tradycjami. Jej działalność zawsze była wysoko oceniana - mówi jeden z miejscowych działaczy strażackich, prosząc o zachowanie anonimowości. Według informacji policji, w remizie nie znaleziono żadnych śladów włamania, czy niszczenia mienia. Nic też z tego obiektu nie zginęło.

17 maja dojdzie spotkania zarządu lokalnej jednostki OSP i zarządu gminnego. Tam ma zapaść decyzja o ewentualnych konsekwencjach wobec winnych całego zajścia. - W tej chwili jeszcze niczego nie można przesądzić - powiedział nam prezes OSP Nowe Brzesko Jan Czechowicz. - Sprawę mamy zamiar dokładnie wyjaśnić na zaplanowanym spotkaniu. Jeżeli dojdziemy do wniosku, że młodzi ludzie zawinili, mogą ich spotkać konsekwencje przewidziane przez statut straży. Co do tego, czy winę ponoszą w tej sprawie również dorośli, jeszcze za wcześnie przesądzać.

Prezes OSP przyznał, że niektórzy z przyłapanych w remizie młodych mężczyzn to członkowie nowobrzeskiej straży ochotniczej.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska