Przemysław Tytoń zebrał słabe noty za swój występ w bramce Elche w meczu 28. kolejki ligi hiszpańskiej, przegranym przez jego zespół na własnym boisku z Valencią aż 0:4.
Polak w ostatnim tygodniu prezentował bardzo dobrą formę, był chwalony przez media i kibiców, ale meczu z Valencią nie będzie mile wspominał. Zawinił przy pierwszym straconym golu, nie zapobiegł następnym.
Dziennik „Marca” przyznał mu notę 4 (w skali 1-10), a portal Whoscored.com notę 5,4. Równie nisko w ekipie Elche został oceniony tylko autor samobójczego gola Enzo Roco.
Elche zajmuje piętnaste miejsce w tabeli. Od strefy spadkowej drużynę dzielą tylko dwa punkty. Valencia jest trzecia w tabeli.
Elche – Valencia 0:4 (0:1). Bramki: Andre Gomes 44, Paco Alcacer 57, Enzo Roco 71 s., Nicolas Otamendi 90+2.
