Na miejscu funkcjonariusze nie zastali nikogo w mieszkaniu, dlatego zapadła decyzja o wezwaniu straży pożarnej oraz pracowników Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Strażacy weszli pod drabinie na balkon i znieśli
psa. Zwierzę zostało przekazane inspektorowi KTOZ-u.
Nowa Huta. Pies zostawiony w upał na małym balkonie
Piotr Rąpalski
Uratowany piesek.
Balkon o powierzchni 1 metra kwadratowego, brak miski z wodą i 35 stopni Celsjusza, które wskazywał termometr. W takich warunkach, właściciel pozostawił swojego psa na balkonie jednego z bloków w Nowej Hucie. Takie zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego straży miejskiej.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
g
Ciebie zostawiłabym na takim balkonie bez wody i w słońcu, toż to nie zbrodnia!
k
Nie wiadomo m.in. na ile właściciel zostawił psa i z jakiego powodu, ani jak ów balkon wygląda i lokalizacji według słońca. Godzina, czy dwie, na przewiewnym balkonie w temp 35 to nie jest zbrodnia.
g
POWINNO TO SIE ZLIKWIDOWAC GAZETE KRAKOWSKA BO JUZ NIEMAJA O CZYM PISAC BRUKOWCE HAHHAHA
c
trzeba miec zj....ny mozg jak Ty posrancu
d
powinno się publicznie podawać do wiadomości imie i nazwisko takiego BUCA właściciela a poźniej publiczna chłosta na rynku pod ratuszem!
k
jak
ludzie sa czasem bezmyslni -to glowa boli !
ludzie sa czasem bezmyslni -to glowa boli !
n
ja bym tego buca zostawiła na taki ipał co to za własciciel matol bidusi piesio:(
a
można wymyślić każdy artykuł, to najtaniej, gdzie fakty ?
Pies mógł wezwać posiłki, to by mu koledzy pomogli.
