Decyzja Andrzeja Czerwińskiego podyktowana została napiętą sytuacją pomiędzy władzami Nowego Sącza a zarządem miejskiej spółki oraz pozostałymi udziałowcami. Dwa dni temu poseł PO zorganizował w swoim biurze pierwsze spotkanie, na które przybył Ludomir Handzel oraz Stanisław Kiełbasa, wójt gminy Nawojowa.
- To była bardzo udana rozmowa - mówi Czerwiński.
Poseł nie chce odsłaniać kulis spotkania, ale zapewnia, że obie strony wykazały dużo wzajemnego zrozumienia.
- Jestem przekonany, że uda się wypracować stanowisko satysfakcjonujące wszystkie strony i to nie tylko w kontekście Sądeckich Wodociągów - zaznacza.
Jak wyjaśnia poseł, w przyszłości na pewno nie zabraknie tematów do rozmowy, bo zarówno Nowy Sącz, jak i sąsiadujące z nim gminy mają wiele wspólnych interesów. Chodzi tutaj nie tylko o kanalizację, ale także szeroko pojętą ekologię czy komunikację.
- Nowy Sącz to nie jest samotna wyspa i musimy współdziałać ze sąsiadami - podsumowuje Czerwiński.
Spór o zarząd
Za napięte stosunki pomiędzy władzami miasta a gospodarzami sąsiednich gmin w dużym stopniu odpowiada spór dotyczący przyszłości spółki Sądeckie Wodociągi oraz sposobu jej obecnego funkcjonowania. Prezydent Ludomir Handzel nie ukrywa, że chciałby mieć większy wpływ na to, co się dzieje w spółce, w której miasto posiada niespełna 50 procent udziałów.
- Nowy Sącz nie ma kontroli nad spółką - mówił w lutym prezydent, który chciał odwołania dotychczasowego zarządu oraz prezesa Janusza Adamka.
Odmiennego zdania byli pozostali udziałowcy, w tym władze gmin Korzenna, Nawojowa, Kamionka Wielka i Stary Sącz oraz Fundusz Inwestycji Samorządowych. Adamek pozostał na stanowisku prezesa, aż do momentu, kiedy to sam zrezygnował z tej funkcji.
Spór o dopłaty
Kolejnym punktem zapalnym pomiędzy ratuszem a spółką Sądeckie Wodociągi była kwestia przesunięcia dopłat miejskich do taryfy za wodę i odprowadzanie ścieków. Pieniądze, zgodnie z decyzją rady miasta, trafią do spółki Nova, odpowiedzialnej, za odbiór odpadów komunalnych.
- Decyzja ta, może spowodować podwyżkę cen wody i odprowadzenia ścieków - przestrzegał Tadeusz Frączek, prezes Sądeckich Wodociągów.
Na sesji pojawili się również Stanisław Kiełbasa, wójt gminy Nawojowa oraz Leszek Skowron, wójt gminy Korzenna. Oni również zabrali głos w sprawie Sądeckich Wodociągów, apelując o poszanowanie dotychczasowych form współpracy.
- Te firmy z Małopolski zna cały kraj. Ich właściciele często startowali od "zera"
- Zobacz dramatyczne nagrania wypadków z sądeckich dróg
- Nowy Sącz. Dwie manifestacje w centrum miasta [ZDJĘCIA]
- Gdzie na rower? Top 10 atrakcyjnych tras na Sądecczyźnie
- Top 10 barów w Nowym Sączu. Tu zjesz najtaniej obiad
- TOP 10 domów weselnych na Sądecczyźnie według internautów
FLESZ - Suche krany w Polsce? Deficyt wody narasta