https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: chciał zabić taksówkarza, bo nie miał za co wrócić do domu?

Paweł Szeliga
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Robert Kowalski
O usiłowanie zabójstwa i rozbój oskarżyła prokuratura 28-letniego mieszkańca Pomorza, który w styczniu 2012 r. napadł na sądeckiego taksówkarza. Życie ciężko rannego kierowcy uratowała pielęgniarka, wracająca do domu po dyżurze. 28-letni Adrian F. przyjechał do Nowego Sącza z dziewczyną w poszukiwaniu pracy. Szukał zatrudnienia na budowach, ale szczęście mu nie sprzyjało. Wynajął dom bez wygód i zajął się zbieraniem złomu. Znalazł się w tak trudnej sytuacji finansowej, że pod nieobecność partnerki sprzedał jej laptop. Telefonicznie poprosił jej ojca o przesłanie 200 zł na bilet powrotny do domu, ale pieniądze nie nadeszły.

Pod koniec stycznia, gdy para zdecydowała o wyjeździe z Nowego Sącza, Adrian F. miał w kieszeni tylko 100 zł. Potrzebował co najmniej 150, żeby kupić bilety. Uzbrojony w kuchenny nóż z ostrzem o długości 21 centymetrów poszedł na postój taksówek przy hotelu Beskid. Ominął samochody młodych, dobrze zbudowanych taksówkarzy i wsiadł do auta 58-letniego Kazimierza O. Zamówił kurs do Jamnicy. Tam zmienił zdanie i zaordynował powrót do Nowego Sącza. W okolicy ul. Kamiennej zaatakował kierowcę. Usiłował przeciąć mu gardło, ale ostrze nie przeszło przez dwie polarowe bluzy zapięte pod szyją. Gdy taksówkarz zaczął się wyrywać, zadał mu cztery ciosy w klatkę piersiową. Broczący krwią mężczyzna rzucił się do ucieczki, a napastnik zaczął za nim biec. Zrezygnował z pościgu, kiedy taksówkarz zatrzymał nadjeżdżające auto. Kierowała nim pielęgniarka z Mystkowa, która zawiozła rannego do szpitala.

Adrian F. wrócił do taksówki. Znalazł tam portfel, w którym było 70 zł i poszedł do domu. Pięć godzin później został zatrzymany przez policję. Przyznał się do napadu na taksówkarza. Biegli uznali, że był poczytalny, a zadając rany w klatkę piersiową musiał przewidywać śmierć ofiary. Kazimierza O. uratowała szybka operacja w szpitalu.

Adrianowi F. grozi dożywocie. Mężczyzna był wcześniej karany za jazdę po pijanemu i paserstwo.

Moda w przedwojennym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gabriel
Sprawiedliwość, to tylko dożywocie.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Nowy Sącz: chciał zabić taksówkarza, bo nie miał za co wrócić do domu?
D
DoscTego!
Ten, który jest 3 razy większy niż obecna średnia krajowa netto!! W warunkach w których 10-15% ludzi w Polsce chciało by żyć ??!! To na tym ma polegać to bezstresowe wychowanie, nie niszczenie psychiki młodym i dawanie kolejnych szans ??!! W Polsce mieszka prawie 39 mln ludzi - na świecie ponad 7 miliardów - czy ten chwast na pewno potrzebny jest nam, społeczeństwu?? Czy nie łatwiej jest dofinansować biedne ale zdolne dzieci które są nadzieją przyszłości niż na siłę starać się wyprostować skrzywioną psychikę mordercy Z ZIMNĄ KRWIĄ ??!!
Chyba trzeba wziąć cały sprzęt ogrodowy, rolniczy, pały i kije i wyjść na ulicę i przetłumaczyć tym 460 osłom "ich sposobami" co oznacza rządzenie !! Ciekawe co wtedy powie ten zakłamany ryży i niedouczony pseudo minister sprawiedliwości !!

Wybrane dla Ciebie

Kibice Wisły Kraków mieli bilety na mecz w Rzeszowie. Już ich nie mają i nie kupią…

Kibice Wisły Kraków mieli bilety na mecz w Rzeszowie. Już ich nie mają i nie kupią…

Nawrocki obiecał Polakom ponad 90 mld zł. To bezkres absurdu

TYLKO U NAS
Nawrocki obiecał Polakom ponad 90 mld zł. To bezkres absurdu

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska