W programie przewidziano wiele atrakcji jak m.in. puszczanie baniek mydlanych, dekorowanie ciasteczek, możliwość malowania twarzy czy przejechania się elektrycznym pociągiem oraz dobrą muzykę.
Wystawcy przygotowali dla klientów niezwykle różnorodne towary. Są miody z prywatnych pasiek, jesienne i zimowe przetwory, pyszne domowe ciasta, słodycze z własnych manufaktur, wędzone kiełbasy czy ryby, a także coś dla miłośników chałwy. Jest również możliwość skonsumowania ciepłego posiłku z tzw. food trucków, które zaparkowały na płycie Rynku.
W strefie rozmaitości można nabyć biżuterię, ręcznie robione czapki, koszulki i kubki z nadrukiem, zabawki, balony, ubrania projektantki Anna4Style, dla najmłodszych działa stoisko z animacjami.
- Z Waszą energią przegonimy dzisiejsze chmury i spędzimy cudowny dzień na Festiwalu – jeszcze w sobotę przekazywali organizatorzy w swoich mediach społecznościowych. Jako że zapowiada się deszczowa niedziela, tej energii musi być jeszcze więcej.
Darek kocha motoryzację. W garażu trzyma lincolna z 1974 roku. To ponad 2 tony wagi. Ile pali?

- Taki prywatnie jest Marcin Janusz, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich
- Tak mieszkają Sławomir i Kajra. To ich urocze gniazdko w Małopolsce
- Darek kocha motoryzację. W garażu ma lincolna z 1974 roku o wadze ponad 2 ton
- Mural „Matki Sybiraczki” odsłonięty. W uroczystości wzięły udział setki uczniów
- Ten serial to hit. Kręcono go w słynnej wiosce romskiej w Maszkowicach