

Czy wybory w czasie walczenia z epidemią są realne?
- Raczej nie. Nie będziemy w stanie tego tak zorganizować, by gwarantować bezpieczeństwo. Natomiast do 10 kwietnia jest zgłaszanie kandydatów. Wiem, że niektóre ugrupowania polityczne nie będą zgłaszały swoich kandydatów do komisji tym razem. Zobaczymy czy będą w ogóle chętni do pracy w komisjach wyborczych – odpowiada prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel.

- W ogóle sobie tego nie wyobrażam. Przede wszystkim z tej prostej przyczyny, że po pierwsze nie wierzę, że do tego okresu nastąpi radykalne powstrzymanie epidemii i poprawienie sytuacji, żeby te wybory przeprowadzić z zachowaniem środków ostrożności – zaznacza Jan Golba, burmistrz Muszyny.

- Nie zastanawiałem się nad tym. Szczerze jesteśmy tu czymś innym zajęci. Nie ode mnie to zależy, a mając tyle pilnych zajęć, nie zaprzątam sobie tym głowę – krótko komentuje Władysław Bieda, burmistrz Limanowej.