Czy Polska ma szanse uzyskać reparacje od Niemiec?

Jak dalej zeznawała ofiara napastnik szybko ulotnił się z miejsca zdarzenia wsiadając do zaparkowanego w pobliżu samochodu i pośpiesznie odjeżdżając.
Co jednak najciekawsze w trakcie rozmowy policjantów z pokrzywdzonym oraz świadkiem całego zajścia, w pewnej chwili podszedł do nich młody mężczyzna z plikiem banknotów. Okazało się, że jest sprawca całego zamieszania. Złodziej postanowił zwrócić pieniądze tłumacząc się tym, że do tak niecnego postępku zmusiła go trudna sytuacja materialna, ale szybko uzmysłowił sobie jednak, że źle postąpił, stąd decyzja o powrocie na miejsce zdarzenia i oddaniu skradzionej gotówki.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu skruszony złodziej, 20-letni sądeczanin, został zatrzymany i przewieziony na komisariat. Tam usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Sprawa może się jednak zakończyć bez kary. To wszystko z powodu skruchy złodzieja, który postanowił naprawić swój czyn. Być może sąd zastosuje wobec niego warunkowe umorzenie postępowania albo karę w zawieszeniu.
Policja apeluje: „kiedy wypłacamy pieniądze z bankomatu czy wychodzimy z nimi z placówki bankowej lub kantoru, nie pokazujmy, że mamy przy sobie większą ilości gotówki, nie przeliczajmy jej również w pobliżu tych miejsc. Pamiętajmy, że okazja czyni złodzieja, dlatego nie dajmy mu szansy na łatwy łup” – informują mundurowi.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Kolej na Górę Parkową znów działa! Tak po remoncie wygląda jeden z symboli Krynicy
- W Krynicy wybudowali pierwszy pięciogwiazdkowy hotel. Otwarcie za kilka dni
- Ciekawe trasy na wycieczki rowerowe z Nowego Sącza
- Sześcioraczki z Tylmanowej wkrótce będą obchodziły trzecie urodziny [ZDJĘCIA]
- Orszak Jana Długosza po raz szósty przeszedł ulicami Nowego Sącza