Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Pogrzeb Barbary Koral. Rodzina i bliscy pożegnali żonę współtwórcy „lodowego imperium” Braci Koral [ZDJĘCIA]

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Rodzina i bliscy pożegnali Barbarę Koral, żonę współtwórcy lodowego imperium Braci Koral
Rodzina i bliscy pożegnali Barbarę Koral, żonę współtwórcy lodowego imperium Braci Koral Janusz Bobrek
W bazylice św. Małgorzaty pod przewodnictwem biskupa Andrzeja Jeża odprawiono dziś (2 listopada) mszę św. żałobną za zmarłą Barbarę Koral. Żonę młodszego z braci Koral (twórców firmy Lody Koral) – Józefa pożegnała rodzina, bliscy oraz wielu sądeczan. Barbara Koral spoczęła w rodzinnym grobowcu na cmentarzu komunalnym przy ul. Rejtana.

FLESZ - Koronawirus najniebezpieczniejszy w historii. Uważaj na siebie!

Rodzina i bliscy pożegnali Barbarę Koral, żonę współtwórcy lodowego imperium

Barbara Koral zmarła 30 października w wieku 63 lat. Wcześniej długo zmagała się z chorobą nowotworową. W 2018 roku lekarze zdiagnozowali u niej raka trzustki. Guz usunięto podczas skomplikowanej i długiej operacji w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, a powrót do zdrowia, jak przyznała podczas ubiegłorocznej rozmowy z „Gazeta Krakowską”, zawdzięczała modlitwie i relikwiom św. Szarbela.

W pamięci sądeczan Barbara Koral zapisała się jako „dobra, pogodna kobieta”, która wraz z mężem Józefem, Honorowym Obywatelem Miasta Nowego Sącza, nie odmawiali pomocy potrzebującym oraz byli hojnymi sponsorami wydarzeń kulturalnych i sportowych, by tylko przywołać Jesienny Festiwal Teatralny (na którym zawsze bywali) i Festiwal Biegowy w Krynicy-Zdroju, Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego czy wielu inicjatyw społecznych, festynów, na których przynajmniej mali uczestnicy raczyli się pysznymi lodami.

- Barbara Koral to cichy filantrop i darczyńca o pięknym pełnym dobroci i wrażliwym złotym sercu, bez reszty zaangażowana niesieniu pomocy drugiemu człowiekowi. Osoba, która przeszła przez swoje życie czyniąc dobrze i tym dobrem dzieląca się z innymi, mająca silne poczucie związków z Nowym Sączem i regionem. Niejednokrotnie bywało tak, że osoba otrzymująca wsparcie była mile zaskoczona, kiedy poprzez wysłańca bez rozgłosu dostarczona była pomoc. Coś niesamowitego naprawdę bardzo rzadko spotyka się takich ludzi. Jej mąż Józef jest zresztą taki sam – wspomina Artur Czernecki, radny Nowego Sącza i prezes Stowarzyszenia Beskidzkie Więzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska