FLESZ - Na czym najbardziej zaczęliśmy oszczędzać?

Aneta Izworska z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, przybliża szczegóły zdarzenia.
- Sytuacja miała miejsce 26 czerwca w centrum Nowego Sącza. Około godziny 1.40 w pobliżu jednego z lokali gastronomicznych młody mężczyzna przewrócił się, stracił przytomność i krwawił z głowy - mówi, powołując się na słowa świadka zdarzenia.
Następnie miał nadjechać miał samochód z którego wysiadło dwóch mężczyzn.
- Usłyszałam, że są policjantami. Od razu zaczęli udzielać pomocy temu chłopakowi, opatrywali go. Robili to z wielkim spokojem. Pomagali mu cały czas, dopóki nie przyjechała karetka - pisała do komendanta sądeczanka, będąca na miejscu zdarzenia.
Jak wyjaśnia Aneta Izworska, był to patrol sądeckich wywiadowców, który tej nocy pełnił służbę w centrum. Funkcjonariusze, widząc leżącego mężczyznę i dwie inne osoby, które próbowały mu pomóc, natychmiast zatrzymali nieoznakowany radiowóz.
- Sprawdzili stan poszkodowanego – był nieprzytomny, nie reagował na bodźce zewnętrzne, oddychał płytko, a także miał krwawiącą ranę głowy, którą policjanci opatrzyli - relacjonuje.
O sytuacji poinformowali oficera dyżurnego, który wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe.
- Do czasu przybycia załogi ambulansu funkcjonariusze monitorowali stan mężczyzny, aż do przybycia karetki pogotowia, która zabrała 28 - latka do szpitala - informuje Aneta Izworska.
Przytacza również fragment e - maila do komendanta, którego autorka chwali postawą funkcjonariuszy.
- Jestem zaszokowana, że pomimo tego, że nie było widać, że mężczyźni są policjantami, zatrzymali się, a nie pojechali dalej. Taka postawa jest bardzo budująca - podsumowuję sądeczanka będąca świadkiem zdarzenia.
- Kolej na Górę Parkową znów działa! Tak po remoncie wygląda jeden z symboli Krynicy
- W Krynicy wybudowali pierwszy pięciogwiazdkowy hotel. Otwarcie za kilka dni
- Ciekawe trasy na wycieczki rowerowe z Nowego Sącza
- Sześcioraczki z Tylmanowej wkrótce będą obchodziły trzecie urodziny [ZDJĘCIA]
- Orszak Jana Długosza po raz szósty przeszedł ulicami Nowego Sącza