Wyścigi samochodowe chuliganów pod Krakowem. Warczą silniki, strzelają tłumiki, auta dymią i huczą. Skarg mieszkańców coraz więcej

Na takie uciążliwości mieszkańcy zwracali uwagę już w przeszłości. Ludzie wskazują, że przy stadionie Świtu oraz przy placu targowym ponownie odbywają się imprezy i spotkania kierowców tuningowanych, głośno pracujących aut. Mieszkańcy mówią nam, że uczestnicy tych spotkań włączają głośną muzykę, na parkingu stoją z włączonymi silnikami, ścigają się ulicą wzdłuż stadionu.

- Samochody z przerobionym układem wydechowym jeżdżą nie tylko wzdłuż stadionu Świtu, ale i na innych ulicach miasta. Odgłosy "strzelania z gaźnika" oraz warczenie przerobionych układów wydechowych słychać w całym mieście. Słychać też w siedzibie straży miejskiej, która powinna sama zareagować na zakłócenie porządku publicznego lub zgłosić takie zdarzenie policji, żeby wysłała patrol. Niestety, straż miejska udaje, że nie słyszy hałasu i nie widzi tych zdarzeń - interweniuje u nas jeden z mieszkańców Krzeszowic (podaje do wiadomości redakcji swoje dane).

Interweniujący mężczyzna ubolewa, że na te uciążliwości nie reaguje policja.

- W godzinach od 21 do co najmniej 24 codziennie kierowcy tych samochodów powodują zakłócanie porządku publicznego i łamią przepisy ruchu drogowego. Nałożenie mandatów przez policję skutecznie zlikwidowałoby powyższe zachowanie - interweniujący mieszkaniec miasta prosi o pomoc w eliminowaniu tych uciążliwości.

Skarżą się też inne osoby mieszkające w okolicy centrum Krzeszowic, że warkot silników, wyścigi samochodowe zakłócają spokój. Informują nas, że chociaż w tych okolicach miasta są tereny rekreacyjne, to czasem nie sposób do nich przejść.

- Byłam kiedyś z psem na spacerze w tej okolicy. Teraz pies już tam nie chce chodzić, boi się huczących samochodów - mówi nam jedna z mieszkanek.

Ludzie wskazują, że interwencje kierują także do policji. Zapytaliśmy policjantów, czy skargi do nich dotarły i czy reagują na nie? Policja potwierdza, że skargi były także skierowane do krzeszowickiego komisariatu.

- Funkcjonariusze w Krzeszowicach mają zgłoszenia o wyścigach w okolicy stadionu. Policjanci reagują na te interwencje, część z nich się potwierdza. Być może część nie potwierdza się, bo jest uzależniona od tego, jak szybka jest reakcja i powiadomienie nas. Planujemy kontrole w tych miejscach - zapowiada st. sierż. Klaudia Bletek, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Z informacji policyjnych wynika, że kontrole przeprowadzą nie tylko funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Krzeszowicach, ale także z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.