Michałowski, który objął to stanowisko w czerwcu 2018 roku, złożył rezygnację 9 kwietnia. W wydanym przez siebie oświadczeniu stwierdził, że decyzja została podyktowana względami osobistymi.
- Praca na rzecz klubu Sandecja była dla mnie zaszczytem - stwierdza Michałowski i obiecuje, że pod koniec kwietnia przedstawi szczegółowe sprawozdanie z okresu, kiedy zarządzał klubem „biało - czarnych”.
Sytuacja klubu nie jest zła
Niecały rok po objęciu swojej funkcji, Tomasz Michałowski podsumowuje ostatnie kilkanaście miesięcy pracy w Sandecji. Podkreśla, że udało się utrzymać klub w Fortuna I Lidze oraz przyczynić się do rozwoju Akademii Sandecja. Prezes jest także zadowolony z kondycji zespołu, który coraz częściej może liczyć na zasilenie podstawowej jedenastki lokalnymi piłkarzami.
- Nie mamy wielkich długów. W grę wchodzą raczej kwestie bieżącego utrzymania - podsumowuje problemy finansowe klubu i dodaje, że obecne władze szukają rozwiązań, które poprawią kondycję finansową „biało-czarnych”. Chodzi głównie o znalezienie inwestora strategicznego oraz kolejnych sponsorów, którzy wesprą Sandecję.
Czy awans jest opłacalny?
Choć kibice „biało-czarnych” liczą na awans swojej drużyny do Lotto Ekstraklasy, pojawiły się spekulacje jakoby rada nadzorcza Sandecji SA miała uznać awans drużyny w tym roku za nieopłacalny. Członkowie rady mieli przekazać swoje stanowisko w tej sprawie na spotkaniu z piłkarzami.
Dawid Szufryn, kapitan Sandecji, potwierdza, że takie spotkanie miało miejsce, ale nie chce mówić o jego przebiegu.
- Poczekajmy na oficjalne stanowisko rady nadzorczej - zaznacza.
Natomiast Adrian Basta, obrońca w drużynie sądeczan nie pozostawia żadnych wątpliwości co do postawy piłkarzy.
- Myślenie, że mielibyśmy odpuścić walkę o awans do ekstraklasy, nie mieści mi się w głowie - podkreśla.
Kibice chcą rozmawiać
Tymczasem Stowarzyszenie Kibiców Sandecji zamierza zorganizować spotkanie z prezydentem miasta Ludomirem Handzlem, radnymi, przedstawicielami klubu oraz z piłkarzami.
- Chcemy, żeby prezydent rozwiał nasze wątpliwości dotyczące dalszego funkcjonowania klubu oraz budowy obiecanego stadionu - mówi Szymon Czyżkowski, prezes stowarzyszenia.
Spotkanie ma się odbyć 12 maja o godz. 17 w sali reprezentacyjnej nowosądeckiego ratusza. To już drugie otwarte spotkanie z kibicami, w którym weźmie udział prezydent.
Jednocześnie Szymon Czyżkowski podkreśla, że delegacja stowarzyszenia rozmawiała z radą drużyny, która przekonywała, że piłkarze mają wolę walki i do samego końca będą się starać o awans do ekstraklasy.
- Jako kibice mamy do nich pełne zaufanie - podsumowuje.
Współpraca: Remigiusz Szurek
"Bez nauczania na najlepszym poziomie nie ma społeczeństwa obywatelskiego". Fundusz strajkowy ma wesprzeć nauczycieli
Źródło: TVN24/x-news
TO WARTO ZOBACZYĆ
