https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Sprawca napadu na jubilera schwytany

Stanisław Śmierciak
Sądeccy policjanci zatrzymali sprawcę napadu na sklep jubilerski przy ul. Jagiellońskiej w Nowym Sączu. To 34-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego. W jego domu znaleziono pistolet gazowy, którym posłużył się w celach przestępczych. Odzyskano też część zrabowanej biżuterii i zabezpieczono pieniądze.

Niewielki sklep jubilerski należący do Stanisława Nowaka, brata prezydenta Nowego Sącza, celem bandyckiego napadu stał się 25 sierpnia br. Około godz. 17.25 do sklepu wszedł mężczyzna. Chciał kupić łańcuszek. Gdy sprzedawczyni otworzyła gablotę z biżuterią zagroził jej pistoletem. Załadował biżuterię do torby i uciekł. Na sąsiedniej ulicy zarejestrowały go kamery monitoringu.

Policja upowszechniła wizerunek sprawcy napadu. Badała każdy ślad i sprawdzała każdy otrzymywany sygnał.

Około godz. 20 w niedzielę, 4 września, policjanci zatrzymali 34-letniego sprawcę w jednej miejscowości powiatu nowosądeckiego. Znaleźli pistolet gazowy oraz część zrabowanej biżuterii.

W poniedziałek sad rejonowy w Nowym Sączu zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 34-latka na 3 miesiące.

Na napad z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu do 12 lat więzienia.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zejdler
Bandzior najwidoczniej nie oglądał ani czytał kryminałów. I nie zna podst. zasady; pozbyć się wszystkiego co było użyte w napadzie, a fanty ukryć. A on to miał w domu. Polska robota.
o
old44
A tych złodziei z tego budynku obok kiedy zamkną?
M
Majcher
Złodziej z Maszkowic podobno i ciemnej karnacji
v
vf
to nie jest przypadkiem pralnia? Ja bym to prześwietlił, bo cała Polska pełna jest tych układzików jak w Warszawie tyle że na mniejszą skalę. Poziom zepsucia tego kraju jest porażający i nawet już ciężko uwierzyć że brat prezydenta miasta po prostu sobie sklep założył i uczciwie tam zarabia. Każdy Polak czytając to układa to sobie w jedną całość, tak nas nauczyła ta żałosna rzeczywistość.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska