- Dzisiejszy happening był poświęcony małemu Alfiemu Evansowi - mówi Janusz Chruślicki, dyrektor szkoły.
-Chcieliśmy pokazać, że solidaryzujemy się ze wszystkimi, którzy walczą o życie i zdrowie, i tych najmłodszych i tych najstarszych - podkreśla.
W happeningu wzięło udział ponad 500 uczestników ze wszystkich roczników, od pięcio do szesnastolatków.
- O rana uczniowie rysowali serca dla Alfiego, i inne rysunki, które miały wwsale nie znali dokładnie szczegółów happeningu - opowiada dyrektor Chruślicki. Na sam pomysł wpadli ze Stanisławem Szarkiem, uczącym w szkole plastyki, na kilka godzin przed wydarzeniem.
- Dopiero dźwięki dzwonka, sprowadziły uczniów na boisko, i wtedy dowiedzieli się, że będą brać udział w happeningu - opowiada.
Część uczniów utworzyła z własnych ciał wielki napis „Alfie" i a pozostali chwycili się za ręce tworząc wielkie serce.
- Chcemy, aby nasi uczniowie nauczyli się wrażliwości oraz byli zaangażowani w sprawy otaczającego ich świata - tłumaczy dyrektor i podkreśla, że okres nauki w szkole podstawowej to najlepszy moment na wyrobienie wśród dzieci i młodzieży zaangażowanej postawy.
Uczniowie pod kierunkiem Stanisława Szarka przygotowali także krótkie przesłanie dla Afliego.
Kochany Alfie, uczniowie naszej szkoły szesnastki, dzieci z Nowego Sącza
jednoczą się z Tobą w cierpieniu i proszą Boga o zdrowie dla Ciebie.
Bądź silny nasza moc, miłość i nadzieja jest z Tobą.
Tekst ten znalazł się w szkolnej gablocie w trzech wersjach językowych - polskiej, angielskiej i niemieckiej.
Autor: Kamil Mydlarz
ZOBACZ KONIECZNIE: