https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: uczniowie uczcili gen. Józefa Kustronia bez nauczycieli

Paweł Szeliga
Uczniowie składają kwiaty pod pomnikiem patrona szkoły
Uczniowie składają kwiaty pod pomnikiem patrona szkoły Paweł Szeliga
W tajemnicy przed nauczycielami, uczniowie Zespołu Szkół Elektryczno-Mechanicznych w Nowym Sączu uczcili we wtorek 120. rocznicę urodzin patrona - gen. Józefa Kustronia. Twierdzą, że zrobili to, ponieważ grono pedagogiczne nie zaplanowało rocznicowych obchodów.

Na pomysł wpadła grupa uczniów czwartej klasy technikum. O wszystkim napisali na facebooku. W krótkim czasie grono zwolenników urosło do ponad 670 osób. Ustalili, że we wtorek - w dniu urodzin generała - przyjdą do szkoły ubrani na galowo. O godz. 10.30, na długiej przerwie, wyszli z klas z wiązankami kwiatów i złożyli je pod pomnikiem patrona przed budynkiem elektryka.

- Wybraliśmy długą przerwę, żeby nie zaburzać rytmu pracy szkoły - opowiada Łukasz, jeden z pomysłodawców akcji. Przyznaje, że zorganizowano ją spontanicznie, ponieważ szkoła nie zrobiła nic, by uczcić okrągłą rocznicę urodzin swojego patrona.
Nauczyciele byli kompletnie zaskoczeni, widząc swoich uczniów w odświętnych ubraniach. Katecheta Tadeusz Zawiślan poszedł z młodzieżą pod pomnik generała. Czuł się odpowiedzialny za bezpieczeństwo uczniów, a poza tym spodobała mu się ich patriotyczna postawa.

- Wykazali się dojrzałością i odpowiedzialnością - podkreśla duchowny. - Zademonstrowali, do jakich wartości są przywiązani, a zrobili to w taki sposób, by nie zakłócić normalnego funkcjonowania szkoły. Nie chodziło im o zerwanie się z lekcji. Oddali hołd na długiej przerwie, a potem wrócili do zajęć.

Składanie wiązanek kwiatów pod pomnikiem generała obserwowali z okien nauczyciele. Wicedyrektor szkoły Krystyna Rembiasz przyglądała się niespodziewanej uroczystości z parteru, zajmując miejsce przy oknie portierni. Tłumaczy, że nie wyszła do uczniów, ponieważ nie czuła, żeby potrzebowali jej obecności. Skoro skrzyknęli się w tajemnicy, to widocznie nie chcieli mieć za plecami grona pedagogicznego.

- W sumie to było pozytywne zaskoczenie - dodaje Krystyna Rembiasz. - Pracuję w tej szkole od 37 lat, ale czegoś takiego nie widziałam. Wicedyrektorka przekonuje, że czuje się dumna z młodzieży, której szkoła wpoiła właściwe wartości, w tym szacunek dla bohaterów z przeszłości. Nie uważa, aby rezygnacja z oficjalnego uczczenia okrągłej rocznicy śmierci generała Kustronia była błędem.

- 28 września obchodziliśmy święto szkoły, podczas którego dużo się mówiło o naszym patronie - zaznacza Rembiasz. - Delegacje klas zapaliły znicze na grobie generała. Odwiedzają go zresztą uczniowie wszystkich pierwszych klas. Na początku roku szkolnego każda pierwsza lekcja w naszej szkole poświęcona jest patronowi.

Wicedyrektorka przekonuje, że nie było sensu organizować obchodów 120. rocznicy urodzin Józefa Kustronia zaledwie trzy tygodnie po wrześniowych uroczystościach. Dodaje, że za dwa lata świętowana będzie 40. rocznica nadania szkole jego imienia. - Wtedy będziemy już absolwentami elektryka - przypominają czwartoklasiści. - Okrągłą 120. rocznicę urodzin generała będziemy mieli za sobą, a kolejną, 130., przeżyjemy już jako dojrzali ludzie.

Generał, który zginął na polu walki
Józef Kustroń był jednym z pięciu polskich generałów, którzy polegli w boju podczas kampanii wrześniowej. Urodził się w Stryju, ale w 1894 r. przeprowadził się z ojcem do Nowego Sącza. Dorastał w patriotycznej atmosferze, a swoje życie związał z armią. W Legionach Piłsudskiego walczył w kampanii wołyńskiej, potem bił się z bolszewikami. We wrześniu 1939 r., w stopniu generała brygady, dowodził 21. Dywizją Piechoty Górskiej w Bielsku-Białej. Zginął pod Oleszycami na Lubelszczyźnie, gdy z żołnierzami przedzierał się na wschód. Niedawno w sądeckiej bibliotece pokazano zakrwawiony order Virtuti Militari, który nosił, kiedy dosięgły go niemieckie kule.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Awantura o Carrefour w Sukiennicach

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wujek Rysiek
Masz rację. Ale Oleszyce nie sa na Lubelszczyźnie, ale k. Lubaczowa - w więc w d. Galicji, d. woj. lwowskim; obecnie podkarpackim.
a
absolwent ciut starszy
Ja skończyłem elektryk w roku 97, wtedy wasza pani Dyrektor była świetlicową, ale już wtedy jej oko było czujne a ręka dalekosiężna... biada!!!!! hihihi!!
w
wej
Brawo Grono Pedagogiczne! Uczniowie wzięli sprawy w swoje ręce! Wieloletni trud pracy wychowawczej, wpajania poczucia odpowiedzialności patriotycznej nie poszedł na marne! Brawo uczniowie! Jesteście fajnymi młodymi ludźmi, dla których Bohater Narodowy którego imię nadano Waszej szkole został doceniony przez TYCH którzy o nim powinni pamiętać! Jestem pod wielkim wrażeniem ! Bez "belfrów" potrafiliście stanąć na wysokości zadania!
n
nieznany
Pani dyrektor i honor? Chyba kpisz. Diabłu by się sprzedała za swoje racje. Artykuł przyschnie na niej jak na diable skóra, a ej musi pozostać na wierzchu.
a
absolwent
Biada Wam chłopcy za tę akcję. Mściwość pani Dyrektor nie zna granic. Jej ręka Was dosięgnie.
A
Absolwent
Szanowna dyrektorko z artykułu wynika że nie wiesz czy to była rocznica urodzin czy śmierci Pana
generała i to w dodatku patrona szkoły którą kierujesz , jeśli masz honor to podaj się do dymisji . Uczniowie miejcie się na baczności bo dyrekcja uważa że historia to zakuty karzeł opozycji.
Jestem absolwentem elektryka z 1975 roku i dobrze pamiętam uroczystości nadania imienia szkole , dlatego jest mi bardzo przykro za postawę dyrektorki sklerotyczki.
r
rafał
Wstyd ze pani dyrektor obserwowała wszystko z okien portierni, akcja wspaniała i należało się do niej przyłączyć. Ale wszyscy wiemy że dla pani dyrektor liczy się tylko to co sama wymyśli.
L
Lew3
Ten świat staje na głowie!
t
tpa
Dyrekcja szkoły jak widać "sama się wyżywi" tylko po co w tej szkole są uczniowie tylko przeszkadzają w cichym spokojnym życiu nauczycieli. Jak widać sen o szkole bez uczniów już powoli wkracza do NS. Brawo uczniowie.
u
uczestnik
Tak się powinno pisać artykuły :) Bez żadnego ubarwiania i fikcji literackiej. Prosta i rzetelna informacja! :)
J
Justyna
Ja też jestem zadowolona z tego artykułu, jest w 100% prawdą. Akcja była świetna ;)
p
podpis-srodpis
normalnie nius dnia .........

a co na to media światowe ????
D
Damian Wideł
1. Mały błąd pan Tadeusz jest katechetą, nie duchownym. Nie umniejsza to jego postawie.
2. Gratulację za pomysł.
3. Nie potrzeba było pompy od szkoły wystarczyłaby mała delegacja z kwiatami.
K
Kinga
Kiedy to będzie w gazecie??
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska