1 z 4
Przewijaj galerię w dół
fot. Jerzy Cebula
Przez ponad godzinę uzbrojeni w łomy, młotki i przecinaki pracownicy skuwali żeliwną tablicę z pomnika Armii Czerwonej
2 z 4
fot. Jerzy Cebula
Tyle zostało ze "Sławy Armii Czerwonej". Wymowne wyrwy po mocowaniach płaskorzeźby przedstawiającej żołnierzy
3 z 4
fot. Jerzy Cebula
Aż sześciu pracowników taszczyło ciężką, żeliwną tablicę na przyczepę. Z al. Wolności zawieźli ją do sądeckiego muzeum
