https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. W foliowym worku wyrzuciła szczenię do śmietnika. Grożą jej trzy lata więzienia

Katarzyna Gajdosz-Krzak
Szczenię uratowała kobieta, która przechodząc obok kontenera na śmieci, usłyszała popiskiwanie
Szczenię uratowała kobieta, która przechodząc obok kontenera na śmieci, usłyszała popiskiwanie Arch. KMP w Nowym Sączu
W dzień, kiedy temperatura na zewnątrz sięgała 20 stopni poniżej zera, sądeczanka wyrzuciła szczenię na śmietnik. Życie zwierzęciu uratowała przechodząca w pobliżu kobieta.

- Kobieta, która przechodziła obok jednego z bloków usłyszała jakieś popiskiwanie dobiegające z kontenera na śmieci. Gdy wraz z sąsiadem otworzyła pojemnik, wśród innych śmieci znalazła foliową reklamówkę, a w niej dwa foliowe worki. Jak się okazało, w jednym z nich był maleńki szczeniak - informuje Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowa sądeckiej policji.

Kobieta zabrała szczenię do siebie, a następnego dnia skontaktowała się z weterynarzem oraz sądeckim Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami.

- Wspólnie znaleźli kobietę, która zgodziła się, by jej karmiąca suczka, została matką zastępczą szczenięcia – dodaje Grzebyk-Dulak.
W poniedziałek złożono oficjalne zawiadomienie w tej sprawie. Funkcjonariusze ustalili potencjalną sprawczynię tego czynu. Kobieta jednak zaprzeczyła, by wyrzuciła szczenię do śmietnika.

- Jednak przeprowadzone przez policjantów oględziny znalezionych w śmietniku worków foliowych, w których pozostało łożysko suki, zabezpieczenie krwi zwierzęcia, przeszukanie mieszkania właścicielki i szereg innych czynności wykonanych przez funkcjonariuszy w tej sprawie, nie pozostawiały złudzeń – mówi Iwona Grzebyk-Dulak.

Policjanci przedstawili kobiecie zarzut usiłowania uśmiercenia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi jej do trzech lat pozbawienia wolności. Na wniosek policjantów, prokurator zastosował wobec sądeczanki środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i poręczenia majątkowego. O jej dalszym losie zadecyduje sąd.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
ANNA
powinieneś się wstydzić z taki tok myślenia i takie doradztwo karma wraca może ciebie ktoś tak wyrzuci jak ścierwo kiedy będziesz stary
L
Los
KA najgorszego sortu.Ja tez powinno sie wyzucic do smietnika,albo na sybir zeby wiecej juz nikogo nie skrzywdzila.
k
konrad
Linia obrony oskarżonej powinna wykazać że rodzącą na mrozie sukę przygarnęła pod swój dach kierując się empatią .Szczeniaka potraktowała jako martwo narodzonego.
Psy są w Polsce anonimowe nie mają prawnych właścicieli tylko miskodawców więc ten tok rozumowania da się obronić.
P
Paulinka
Obyś zdechła na mrozie tępa dzido , tego ci kur *wo życzę
P
Paulinka
Obyś zdechła na mrozie tępa dzido , tego ci kur*wo życzę
W
Wezyr
głupia c*pa zrobić szmacie to samo polać wodą i ku...wa zdzire wypier... na mróz
O
Obywatel
Tę sukę, która wyrzuciła szczeniaka, wyrzucić z domu gołą na śmietnik i na mróz. Suce zrobić dokładnie to samo co ona szczeniakowi. To jedyny sposób na takich zwyrodnialców.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska