Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu zapowiada, że jeszcze w tym miesiącu rozpocznie naprawę ul. Węgierskiej. Nowa nawierzchnia zostanie położona na odcinku od Galerii Sandecja do skrzyżowania z ul. Elektrodową.
- Ta droga przez wiele lat nie była remontowana. Zmieniły się obciążenia. Cały transport przeniósł się z kolei na drogę. Samochody ciężarowe niszczą nawierzchnię - mówi Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. - Stare ulice pod względem konstrukcji nawierzchni i podbudowy nie są przystosowane do tego, żeby znosić tak duże obciążenia.
Tym bardziej, że według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ul. Węgierska na odcinku między Nowym a Starym Sączem, to jedna z trzech najczęściej uczęszczanych dróg w Małopolsce. W 2015 r. przeprowadzono pomiar natężenia ruchu. Okazało się, że w ciągu doby ul. Węgierską przejeżdża średnio ponad 23 tys. samochodów.
W efekcie na wspomnianym odcinku drogi powstały ogromne koleiny. Jazda wybojami jest niezbyt komfortowa.
Teraz kierowcy będą musieli przygotować się na utrudnienia i jeszcze większe korki. Prace prowadzone będą połówkami jezdni. Drogowcy zapowiadają wprowadzenie ruchu wahadłowego, którym sterować będzie najprawdopodobniej sygnalizacja świetlna.
Remont ok. kilometrowego odcinka ul. Węgierskiej będzie kosztował 1,5 mln zł.
Tymczasem dobiegają końca remonty chodników, które MZD rozpoczął niespełna dwa miesiące temu. Gotowe są nawierzchnie przy ulicach: Nowochruślickiej, Barskiej, Bolesława Prusa, Lwowskiej i Tarnowskiej. Do tej listy dołączy także chodnik biegnący od ul. Prażmowskiego w kierunku mostu. Jako ostatni wyremontowany zostanie odcinek od ul. Kochanowskiego aż do skrzyżowania z ul. Paderewskiego. Płyty zastąpi tutaj kostka brukowa, będą też nowe krawężniki i obrzeża. Koszt tego przedsięwzięcia to 220 tys. zł.
