FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić
Przy Al. Wolności w Nowym Sączu od 1973 roku działała Poradnia Zdrowia Psychicznego. Jeszcze w 2018 roku lekarze bezpłatnie udzielali pacjentom ponad 600 porad miesięcznie. Sytuacja zmieniła się rok temu, kiedy jeden z lekarzy przyjmujących w poradni przeszedł na emeryturę.
- Pięciokrotnie otrzymaliśmy zgodę małopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia na wykonywanie świadczeń w ograniczonej liczbie godzin. W tym czasie szukaliśmy również, i wciąż szukamy lekarza psychiatry, którego moglibyśmy zatrudnić - mówi Joanna Woźniak, koordynator zespołu do spraw kontraktowania i rozliczeń Szpitala Specjalistycznego im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu.
Jak zaznacza, placówka prowadziła nawet rozmowy z potencjalnymi kandydatami, ale żaden z nich nie zdecydował się na podjęcie pracy w Nowym Sączu. Przez to przez ostatni rok poradnia funkcjonowała w mocno okrojonych godzinach. Lekarz przyjmował zaledwie dwa dni w tygodniu w sumie przez 9,5 godziny. W tym czasie zdołał też udzielić dużo mniej porad, bo około stu miesięcznie.
- Niestety fundusz nie zgadza się na dalsze funkcjonowanie poradni na takich zasadach i nie otrzymaliśmy kontraktu. Musimy więc zakończyć działalność poradni. W czwartek zostaną przyjęci ostatni pacjenci - dodaje Woźniak.
Tym samym w Nowym Sączu zostanie tylko jedna przychodnia, której pacjenci będą mogli skorzystać z pomocy psychiatry w ramach NFZ, czyli za darmo. To Centrum Medyczne Batorego, gdzie przyjmuje dwójka lekarzy. Najbliższe terminy przyjęcia to koniec sierpnia i koniec września. W mieście przyjmuje oczywiście więcej lekarzy psychiatrów, ale tylko prywatnie. Za jedną wizytę u tego specjalisty trzeba zapłacić około 150 zł.
- Stan psychiatrii, to zagadnienie wielotematyczne - mówi lekarz psychiatra Anna Szczepanik-Dziadowicz. - Zwiększa się świadomość społeczeństwa, coraz więcej ludzi nie wstydzi się swoich problemów i szuka pomocy u lekarzy psychiatrów.
Jak przyznaje specjalista nowoczesna farmakologia i sposoby leczenia dają coraz lepsze rezultaty w krótkim czasie, więc nie są potrzebne aż tak częste wizyty u lekarza.
- Jednocześnie coraz więcej osób potrzebuje pomocy w tym zakresie. Tymczasem problemem jest to, że trudno o specjalistów psychiatrów. Młodzi lekarze niechętnie wybierają tę specjalizację - tłumaczy Szczepanik-Dziadowicz. - Odchodzący na emeryturę pozostawiają po sobie puste miejsca. Jeśli nie zostaną wdrożone programy, które będą zachęcały i umożliwiały specjalizację w tym kierunku, sytuacja będzie coraz gorsza.
- Sądeckie uzdrowiska w zimowej scenerii. Przed laty gościła tu holenderska księżniczka
- Oto sądeckie Miss studniówek. Wyglądają zjawiskowo!
- Oto Misterzy studniówek 2020 z Nowego Sącza
- W tych zawodach łatwo znaleźć pracę w Nowym Sączu
- Majątki posłów z Nowego Sącza i Podhala. Milioner na czele
- Nowy Sącz. Te szkoły jazdy najlepiej oceniają kursanci. Która najlepsza? [PRZEGLĄD]
