- Sądeccy policjanci otrzymali informację, że z terenu jednej z sądeckich firm ktoś wyniósł kawałki blachy z płyt konstrukcyjnych - mówi asp. Iwona Grzebyk -Dulak z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Miały się one znajdować za budynkiem tej firmy.
- Gdy policjanci przybyli na miejsce okazało się, że ktoś zdarł blachę, którą były obite płyty warstwowe termoizolacyjne - informuje rzeczniczka sądeckiej policji i dodaje, że sprawca prawdopodobnie działał w tym miejscu od kilku dni
Po otrzymaniu zgłoszeniu policjanci sprawdzili okoliczny teren i rozpytali mieszkańców, a oficer dyżurny wysłał na miejsce policjanta z psem tropiącym. Działania funkcjonariuszy szybko przyniosły pożądany rezultat.
- Policjanci prewencji zatrzymali dwóch mężczyzn odpowiadających za tę kradzież - mówi Iwona Grzebyk -Dulak.
- Natomiast że funkcjonariusze wydziału zajmującego się uszkodzeniem mienia zarzucili zatrzymanym jeszcze czterech kolejnych kradzieży - wyjaśnia rzeczniczka policji. Miały one miejsce w tym samym miejscu, w okresie od 30 marca do 13 kwietnia.
W efekcie obaj mężczyźni usłyszeli 5 zarzutów kradzieży blachy i uszkodzenia mienia, czym narazili właściciela na łączne straty sięgające ponad 6 tys. zł. Ponieważ młodszy z mężczyzn (w wieku 40 lat) działał w warunkach recydywy, grozi mu wyższy wymiar kary - nawet 7,5 roku pozbawienia wolności. Drugiemu ze sprawców, o rok starszemu od swojego kompana, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska