https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: zwolnili je z pracy w Tesco, bo "degustowały" kiełbasę

Alicja Fałek
Pani Iwona nie może pogodzić się ze zwolnieniem. Uważa, że robiła to, co jej kazano. Ona i jej koleżanki o swoje walczyć będą w sądzie
Pani Iwona nie może pogodzić się ze zwolnieniem. Uważa, że robiła to, co jej kazano. Ona i jej koleżanki o swoje walczyć będą w sądzie Przemysław Malisz
Pięć kobiet dostało dyscyplinarki, bo w trakcie pracy miały zjadać po kilogramie wędlin tygodniowo. Przed sądem będą walczyć o swoje dobre imię, bo uważają, że są szkalowane przez pracodawcę

Pani Iwona oraz jej cztery koleżanki przez trzy lata pracowały w sklepie sieci Tesco przy ul. Prażmowskiego w Nowym Sączu. Wszystkie przeżyły szok, gdy nagle zostały wezwane na dywanik do swej kierowniczki.

- Pokazała mi film z monitoringu, na którym kroję szynkę i trzymam plaster wędliny w ręce - mówi pani Iwona. - Chwilę później widać było, że coś przeżuwam. Co w tym dziwnego, przecież nam polecono, by smakować nowych produktów, żeby wiedzieć, co klientowi polecić. Zresztą naszym obowiązkiem jest dbać o to, by nie sprzedawać nieświeżych produktów. Jak inaczej to sprawdzić, zawołać sanepid? - zastanawia się kobieta.

Tłumaczeń nikt już nie słuchał. Kierowniczka kazała jej podpisać oświadczenie, w którym przyznała się do degustacji produktów. Pani Iwona i cztery inne pracownice działu mięsnego bez żadnego ostrzeżenia zostały zwolnione i to na dodatek dyscyplinarnie.
- Degustacja była u nas normalną praktyką - zaznacza kobieta. - Tak też robiłam przez trzy lata i nikt nie zwrócił mi, czy moim koleżankom, na to uwagi.

Zwolnionym kobietom zarzucono, że tygodniowo zjadały po kilogramie wędlin i serów, wartych 6 tys. zł. - To niedorzeczne - oburza się pani Iwona. - Przecież nieraz klient życzy sobie, żeby dać mu kawalątek wędliny do spróbowania. Mamy wrażenie, że szukano haczyka, żeby się nas pozbyć.

Podkreśla, że gdyby chciano z nimi rozwiązać umowę za porozumieniem stron, to należne im były trzymiesięczne odprawy. - Nie dostaniemy nic, bo mamy dyscyplinarki, a firma zatrudniła błyskawicznie na nasze miejsce osoby na niepełny etat, czyli po prostu tańszego pracownika. Z tego co wiem, jeszcze urząd pracy im za to płaci - dodaje.

Tesco Polska stoi jednak na stanowisku, że jedynym powodem zwolnienia dyscyplinarnego pięciu kobiet było, jak zostało to ujęte, działanie na szkodę pracodawcy i narażanie go na znaczące straty. - Decyzja ta nie ma związku z polityką zatrudnienia - poinformowano nas w biurze prasowym Tesco Polska. - We wspomnianym przypadku dochodziło do rażącego i wielokrotnego naruszania regulaminu pracy obowiązującego we wszystkich naszych sklepach, a związane z tym straty wielokrotnie przewyższały skalę degustacji.

Jak udało nam się ustalić pracownice z sądeckiego Tesco, to nie jedyne osoby, które z powodu degustacji zostały zwolnione z pracy. - W Legnicy był podobny przypadek. Kobieta w sądzie pracy jednak wygrała - potwierdza Elżbieta Jakubowska, szefowa NSZZ Solidarność Tesco Polska. - Sama pracując spotkałam się z przyzwoleniem na degustację - dodaje.

Jakubowską dziwi to, jak potraktowano kobiety z Sącza. Wskazuje, że można je było upomnieć, ale nie od razu dyscyplinarnie zwalniać. - Złożyliśmy pozwy do sądu pracy - przyznaje Dominik Bońkowski z Nowego Sącza, radca prawny reprezentujący kobiety. - Chcemy uznania zwolnienia za bezprawne i z tego tytułu odszkodowania w wysokości trzykrotności miesięcznego wynagrodzenia - dodaje. Do tego tematu powrócimy.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 28

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
ana
Ludzie jasne najlepiej zrzucić wszystko na kierowniczkę....no tak ,przecież ona wciskała im jedzenie do buzi....same są sobie winne...ja pracuję w tesco ale u nas dziewczyny na ladach nie podjadają u nas klientów częstują bo każdy ma swój gust i mi może smakować a tobie nie...
m
matematyk
ja też się zastanawiam jak kierowniczka to wyliczyła? Zakładając że te cztery Panie konsumują codziennie po kilogramie na głowę, wędliny po 50 zł za kilogram to dopiero po miesiącu przejadłyby 6000 zł. Według kierowniczki Panie te miałyby przejeść to w tydzień czasu czyli musiałyby jeść dziennie po cztery kilogramy wędlin i serów każda. Tego nawet największy obżartuch nie dałby rady nie wspominając o czasie jaki by tego wymagał
j
jarosz
Zastanawia mnie to, że w miesiąc Panie przejadały 6 tys....jak to możliwe....w tesco dobra kiełbasa kosztuje 30-45 zł baaa nawet gdyby mieli w ofercie kiełbase z dzika za 90 zł/kg (ale nie mają), ser najdroższy jaki widziałam to kozi za 80 zł....powinni zwolnic kierowniczkę, bo opuszczała lekcje matematyki.....przy moich założeniach Panie przejadały jedynie 2,5 tys miesięcznie :)
t
tb
Dyscyplinarnie słusznie czy nie trudno oceniać ,bo nie wiemy czy miały degustację w zakresie obowiązków oraz czy jeżeli nie to w regulaminie pracy podobne zachowanie określono jako ciężkie naruszenie .
N
Nagórki Autonomia !!
Wszyscy z benksami o 18 pod klatka cysia
c
ciekawy
Nasuwa mi się pytanie, które zadałbym tym paniom "Czy kiełbasy były dobre?
n
nika
tesco to największy złodziej jaki istnieje , oszukuja na promocjach ludzi przy czym zarabiaja nie małę sumki a maja problem z pracownicami które były kompetentne , bo jak mogły polecić coś klientowi nie znajac smaku towaru . A to wyliczenie 6 tys to juz wogóle wyssane z palca. Moim zdaniem powinni zlikwidować wszystkie sklepy tesco , albo chociaz niech płaca te podatki
A
Angol
Biedny polaku...
G
GOŚĆĆĆ
To były wyjątkowo drogie kiełbasy!!!! :) Niech swoim pracownikom więcej płacą tak, żeby było ich stać na kupno kilograma kiełbasy tygodniowo wartego nomen - omen 6 tys. zł
R
R.
"przecież nam polecono, by smakować nowych produktów, żeby wiedzieć, co klientowi polecić."
.
Tesco niech najpierw zacznie płacić podatki w Polsce! Nas, państwo polskie, okradaja na miliony rocznie!
o
olo
i ich prace na 1/16 etatu
t
tak
to będzie dla Tesco najlepsza kara!
M
Mila
Wedlina w supermarkecie mudi byc swieza. Degustacja musi byc to zwieksza sprzedaz i daje dowod na to ze towar jest swiezy... Co jest wazne bo wiadomo jak to jest w supermarketach. Panie godne podzieu, ekspedientki roku. A siec tesco spada na psy... Bedzie byle co byle jak i ... Pracownik za grosze na pol roku z urzedu pracy.
m
masia
a kierownik ochrony po cichu palete sera wyrzucił a kierowniczka sama degustowała i tez pójdzie srać bo jest świadek
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska