Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy sponsor Wisły Kraków, nowy pomysł na marketing [ZDJĘCIA]

Bartosz Karcz
Totolotek SA został sponsorem Wisły Kraków.
Totolotek SA został sponsorem Wisły Kraków. fot. Wojciech Matusik
Wisła Kraków już oficjalnie ogłosiła podpisanie umowy z nowym sponsorem, firmą Totolotek SA. - Od jakiegoś czasu, mimo różnych kłopotów, idziemy naprzód i zaliczamy sukcesy. Cieszymy się bardzo, że te negocjacje poszły sprawnie - stwierdził prezes "Białej Gwiazdy", Jacek Bednarz.

- Wisła to wyjątkowy klub, jeden z najbardziej utytułowanych, posiadających szerokie grono kibiców. Nie mieliśmy więc żadnych wątpliwości, przed podpisaniem umowy - dodał Łukasz Seweryniak, dyrektor ds. marketingu Totolotek SA.

Tak jak już informowaliśmy, Totolotek nie będzie sponsorem strategicznym, czyli takim, który "wejdzie" na koszulki piłkarzy Wisły. Przynajmniej na razie, bo takiego kroku nie wykluczył w przyszłości Łukasz Seweryniak.

- Wejście w ten projekt traktujemy bardzo rozwojowo. Nie wykluczamy szerszego wsparcia klubu. Być może będziemy chcieli zostać poważniejszym sponsorem, także na koszulkach - stwierdził.

Logo firmy Totolotek będzie obecne na stadionie już od najbliższego meczu z Górnikiem Zabrze. Co ciekawe również ten klub, a także Lechia Gdańsk, podpisały umowy z tą firmą.

Wisła nie dostanie wszystkich pieniędzy z tytułu umowy z Totolotkiem (dwuletnia umowa to blisko milion złotych). Część pieniędzy trafi na konta pośrednika, firmy 4Business Team. Swoją prowizję "skasuje" również UFA Sports, która reprezentowała Wisłę w ostatniej fazie negocjacji. Pamiętajmy jednak, że niemiecka firma zapewnia krakowskiemu klubowi obsługę marketingową i dzięki temu Wisła nie ponosi w tym momencie z tego tytułu kosztów.

Dla Wisły związanie się z Totolotkiem SA to pierwszy krok w kierunku stworzenia szerszej grupy sponsorów. Przyznał to wczoraj prezes Jacek Bednarz. - Jesteśmy na początku budowy nowej strategii marketingowej. Od nowego sezonu mamy nowe pomysły i myślę, że was nimi zaskoczymy - mówił do dziennikarzy nieco tajemniczo na konferencji prasowej prezes Wisły. Nie chciał też zdradzać póki co, szczegółów tej nowej strategii.

Nam udało się jednak ustalić, o co w uproszczeniu ma w niej chodzić. Pomysł jest taki, żeby w najbliższym czasie pozyskać szereg sponsorów, którzy w różnym stopniu będą wspierać klubowy budżet. Mają to być zarówno duże umowy, liczone w milionach (w tym gronie jest miejsce dla sponsora "koszulkowego"), ale też znacznie skromniejsze, takie w których mała firma będzie mogła wpłacać np. kilka tysięcy złotych. Oczywiście każdy, kto zdecyduje się wejść do grona sponsorów Wisły Kraków, będzie mógł liczyć na związane z tym profity reklamowe dla swojej firmy, w zależności od zaangażowania.

Taki model nie jest niczym nowym. Wiele klubów w Europie swój budżet wspomaga podpisując większe i mniejsze umowy z lokalnymi firmami. Są takie projekty, w których mała firma, np. fryzjer, piekarnia, wpłacają określone w umowie pieniądze, a później mogą chwalić się, że są oficjalnym partnerem klubu z danego miasta, co z kolei ma zwiększać liczbę klientów. Czy taki pomysł sprawdzi się w warunkach krakowskich? Przekonamy się niebawem.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska