Nowy Targ. Gowin usunął ze stanowiska rektora Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej

FLESZ - Jak bronić się przed koronawirusem? To musisz wiedzieć

Wiadomo, że wicepremier Gowin podpis pod dymisją rektora nowotarskiej uczelni złożył w zeszły piątek. Cały czas pisane jest jednak uzasadnienie tej decyzji. W tej sytuacji formalnie pismo do ministerstwa nie dotarło jeszcze do Nowego Targu.

- Taką decyzję podjąłem po zapoznaniu się ze stanowiskiem rzecznika dyscyplinarnego. W obecnej sytuacji dalsze sprawowanie urzędu byłoby ze szkodą dla uczelni. Ta postać jest skompromitowana - powiedział "Tygodnikowi Podhalańskiemu" Jarosław Gowin. Jak twierdzi "TP", gazeta dostała również podziękowania za to, że nagłośniła sprawę.

Ks. Gulak został rektorem podhalańskiej szkoły wyższej w 2016 r. i zastąpił na tym stanowisku Iwona Gryza. Niedługo po objęciu stanowiska na uczelni, zaczęły po Nowym Targu krążyć plotki o tym, że duchowny splagiatował swoją pracę habilitacyjną. Bronił ją zresztą na słowackim uniwersytecie w Rużemberoku.

Jakiś czas później w artykule "Rektor kopiuj wklej" zajęła się Beata Zalot z "TP". Odkryła ona ordynarne plagiaty. Zapożyczone fragmenty nie były ujęte w cytat, choć ksiądz zmienił w akapicie zaledwie słowo. Nie podano również przypisów do tekstów. W jednym przypadku przepisano jednym ciągiem 16 stron. Co więcej, w pracy znajdują się rażące błędy ortograficzne, ksiądz nie ujednolicił nawet czcionek różnych fragmentów.

Teraz to wszystko potwierdziło ministerstwo. Decyzją wicepremiera Gowina ksiądz pułkownik Gulak nie będzie mógł przez kolejne 3 lata pracować na uczelniach wyższych i prawdopodobnie straci tytuł naukowy.

Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Krakowskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.