- Dostaliśmy zgłoszenie około południa - informuje dyżurny Straży Pożarnej w Nowym Targu. - Spaliły się maszyny w zakładzie kuśnierskim, część dachu, skóry. Niestety, oparzeniom uległ jeden z pracowników, który próbował gasić pożar.
Został on przewieziony do Siemianowic Śląskich. W 4-godzinnej walce z ogniem w trudnych, upalnych warunkach brało udział 115 strażaków ze straży powiatowej i ochotniczej. Z dymem poszło ok. 500 tys. zł, w tym 200 tys. w budynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?