Nowy Targ. Przy zakopiance stanie galeria handlowa

Ludzie chcą sklepu przy ruchliwej drodze
Jak poinformował wczoraj nowotarski magistrat, w niedzielnych konsultacjach społecznych udział wzięło 10133 osoby. Prawie 68 proc. z nich (6799) uznało, że galeria jest miastu potrzebna. 3194 były temu przeciwne.
Nowotarżanie tak właściwie opiniowali to, aby ich miasto podjęło się w zastępstwie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad budowy ronda na zakopiance, bez którego galeria by nie powstała. Była to jedynie konsultacja społeczna, więc radni nie muszą podzielić opinii głosujących i dalej mogą blokować inwestycję.

- Myślę, że większość z nas będzie zgodna z tym co powiedzieli wyborcy - mówi Janusz Tarnowski, przewodniczący nowotarskiej rady miasta. - Skoro prawie 70 proc. ludzi jest za budową galerii, to my nie powinniśmy im się sprzeciwiać.

Inwestor zadowolony z wyniku konsultacji
Z takiego obrotu sprawy najbardziej zadowolony jest inwestor przyszłej galerii handlowej Color Park.
- Dla nas wynik niedzielnego głosowania nie był zaskoczeniem - przekonuje Jakub Ciećkiewicz, rzecznik spółki Color Park. - W maju zewnętrzna firma na nasze zlecenie zapytała 2071 mieszkańców Nowego Targu, czy chcą ronda na zakopiance. 81,5 procent ankietowanych odpowiedziało pozytywnie. Za budową Color Parku było 79 proc. badanych. Teraz podczas konsultacji społecznych nowotarżanie wypowiedzieli się zdecydowanie za. Oczekujemy więc, że radni bez zbędnej zwłoki wypełnią wolę społeczeństwa.

Jak dodaje rzecznik Color Park, jego firma może zakończyć samą budowę już w styczniu 2017 roku, ale stanie się tak wówczas gdy rada miasta Nowego Targu przegłosuje szybko zgodę na budowę planowanego ronda na zakopiance.
- Z tym może być ciężko - mówi Janusz Tarnowski, przewodniczący rady miasta. - Plan najbliższej sesji został już ustalony. Być może uda nam się go jeszcze zmienić, ale to nie zależy tylko ode mnie, ale od całej rady - dodaje i mówi, że z dużym prawdopodobieństwem temat ronda pojawi się na sesji w czerwcu.

Kierowcy obawiają się nowej galerii
O ile mieszkańcy Nowego Targu popierają budowę galerii, to ta perspektywa niepokoi ludzi mieszkających na południe od Nowego Targu.

- Kierowcy z Szaflar, Białego Dunajca, Poronina, Zakopanego czy Kościeliska boją się, że gdy rondo powstanie, wszyscy będziemy stać w korkach - mówi Marek Stachoń, kierowca z Zakopanego. - Podróż z Krakowa potrwa wtedy kilka godzin - dodaje, a jego słowa potwierdzają eksperci.

- W naszym kraju kilka lat temu utarło się głupie przekonanie, że rondo to świetne rozwiązanie na skrzyżowaniu dróg, bo nie tworzą się korki - komentował już rok temu Jacek Osiński, ekspert ds. drogownictwa w renomowanej grupie doradczej TOR. - To bzdura. Na rondach tworzą się korki. Na takiej drodze jak zakopianka trzeba budować estakady.

Na powstanie tej ostatniej inwestor Color Park zgodzić się jednak nie chce. Trudno mu się dziwić, wiadukt kosztuje około 30 mln zł. To kilka razy więcej niż rondo (ok. 6 mln). Problemu w budowie ronda nie widzi też Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, do której należy zakopianka i która powinna bronić płynności ruchu. W krakowskim oddziale GDDKiA uznano jednak, że rondo korków tworzyć nie będzie.

Nowa galeria ma mieć 25 tys. metrów kwadratowych powierzchni, na której zmieści się 60 sklepów.

Źródło: Gazeta Krakowska