Obwodnica Proszowic. Na rozpoczęcie budowy II etapu trzeba będzie poczekać

Przetarg na budowę drugiego etapu obwodnicy został ogłoszony w trybie zaprojektuj i wybuduj. Umowa ze zwycięskim konsorcjum firm Swietelsky Rail Polska oraz Swietelsky AG została podpisana w czerwcu 2023 roku. Już wtedy była mowa o tym, że prace w terenie rozpoczną się jesienią 2024 roku. Tak się jednak nie stanie. Jak nas poinformowała rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie Agnieszka Ćwiertniewicz, inwestor ciągle czeka w tej chwili na wydanie decyzji decyzji ZRID. Dopiero gdy ją uzyska, będą mogły się rozpocząć prace budowlane w terenie.

- Spodziewamy się, że Małopolski Urząd Wojewódzki wyda decyzję ZRID w grudniu lub w styczniu – usłyszeliśmy.

Droga będzie liczyła około 2,3 km długości. Rozpocznie się na rondzie Rzeczpospolitej Partyzanckiej (wylot w kierunku Kazimierzy Wielkiej), następnie przetnie drogę powiatową w kierunku Koszyc (w miejscu skrzyżowania powstanie rondo) oraz połączy się z drogą wojewódzką nr 776 w stronę Nowego Brzeska. Pobiegnie po nadszreniawskich łąkach ziemnym nasypem. Po drodze powstanie liczący 143 metry długości most na Szreniawie oraz 11 przepustów dla zapewnienia swobodnego przepływu wód rzeki w razie wylewów. Powstaną też zatoki autobusowe, drogi serwisowe, ekrany akustyczne i zbiornik retencyjny. Budowa drugiego etapu obwodnicy ma odciążyć centrum Proszowic, a zwłaszcza rejon ulic Brodzińskiego i 3 Maja, gdzie średni dobowy ruch wynosi prawie 10 tysięcy samochodów na dobę.

Zgodnie z umową wykonawca na realizację zadania ma 38 miesięcy, czyli budowa powinna się zakończyć do sierpnia 2026 roku.

Jak ludzie zaczęli się całować?