3 z 16
Poprzednie
Następne
Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz z Rakowem Częstochowa
David Jablonsky 6
wskoczył do składu i był zaporą nie do przejścia. Na początku meczu wślizgami ratował sytuacje. serce mogło zadrżeć w obawie przed sprokurowaniem karnego, ale Jablonsky był bezbłędny. Po przerwie grał na swojej ulubionej pozycji środkowego obrońcy. Być może w najbliższym czasie będzie musiał pełnić rolę szefa obrony, bo nie wiadomo, co będzie z Rodinem.