
Matej Rodin 5,50
14 meczów (12 pełnych), 1 gol
Szef obrony - tak najlepiej określić tę postać. Rodin to dyrygent obrony Cracovii. Znakomicie kierował zespołem i wielka jego zasługa w tym, że "Pasy" miały najlepszą obronę w lidze (wraz z Rakowem Częstochowa). Rodin jest znakomity w asekuracji, bardzo mocną jego stroną jest gra głową. Ale jedynego gola, jakiego zdobył w tej rundzie - w meczu z Jagiellonią Białystok, strzelił nogą.

Virgil Ghita 5,47
19 meczów (17 w lidze, 2 w PP), 1 gol (w PP)
Grał "od deski do deski" wszystkie spotkania. To świadczy o tym, że piłkarz jest bardzo ceniony przez trenera Jacka Zielińskiego. Ghita jest mobilny, często podejmuje próby strzałów, ale nie trafia w bramkę. Udało mu się to jednak w meczu Pucharu Polski w Łagowie. Cracovia zapłaciła za niego blisko milion euro wiosną i w porównaniu do tej kwoty, jego gra może rozczarowywać. Piłkarz jest jednak ważnym ogniwem w układance Zielińskiego.

David Jablonsky 4,60
10 meczów (8 pełnych, 2 w PP) 0 goli
Nie był pierwszym wyborem Zielińskiego. A szkoda, bo to bardzo dobry zawodnik. Rzadko kiedy grali razem, a to bardzo mocny duet. Jablonsky jako rezerwowy w każdej chwili mógł wejść do składu bez straty dla jakości zespołu. Grał nieregularnie, a to zawodnik, który potrzebuje regularnych występów. Nie zdobył bramki, ale to piłkarz, który lubi zapędzić się pod bramkę przeciwnika i go postraszyć. Dobrze wyszkolony technicznie, umie zdobyć bramkę po strzale głową.

Otar Kakabadze 5,26
15 meczów (9 pełnych, 2 w PP), 1 gol (w PP)
"Klucz" do tego zawodnika znalazł dopiero trener Zieliński. Przez jego poprzednika - Michała Probierza - przeważnie pomijany, u jego następcy jest podstawowym wahadłowym. Brakuje mu trochę "liczb". To na wskroś ofensywnie usposobiony zawodnik, mógłby być równie dobrze skrzydłowym, bo znacznie lepiej atakuje niż broni. Sporo strzela, ale takie uderzenia jak to z ubiegłego roku w spotkaniu z Rakowem wychodzą raz na kilka lat... Niemniej to bardzo ważny zawodnik w koncepcji Zielińskiego.