- Przez te dziesięć lat oddaliśmy łącznie ponad dwa tysiące litrów krwi. Podczas ostatniej akcji na dziesięciolecie programu oddaliśmy ponad 25 litrów krwi. Nasze kluby organizują średnio trzy - cztery akcje w roku, angażując w to także lokalną społeczność. Ostatnią akcję w niedzielę miał klub HDK w Kobylance, który od początku jest w programie - informuje nas mł.bryg. Dariusz Surmacz, oficer prasowy KP PSP w Gorlicach i również honorowy dawca krwi.
Od początku w programie są także kluby HDK działające przy OSP w Kwiatonowicach oraz OSP w Uściu Gorlickim. Rok później do programu dołączyli strażacy z KP PSP Gorlice. - Mamy prężnie działający klub, który liczy ponad 30 członków, a wszystkich krwiodawców w strażackich mundurach w powiecie będziemy mieć grubo ponad 300. Powstają też nowe kluby HDK. Ostatnio taki klub zawiązał się przy OSP Sękowa. Dotychczas druhowie z Sękowej brali udział we wszystkich akcjach organizowanych przez nas czy przez poszczególne jednostki OSP - dodaje mł. bryg. Dariusz Surmacz.
W powiecie mamy sześć strażackich klubów HDK. Działają one przy OSP Kobylanka, Kwiatonowice, Uście Gorlickie, Biecz, Moszczenica i przy PSP Gorlice. Najwięcej krwi w programie strażacy oddali w 2013 i 2014 roku - bo ponad 280 litrów. Warto także dodać, że kluby skupiają nie tylko strażaków, ale i mieszkańców poszczególnych wiosek, którzy wspierają działalność klubów. Wśród członków klubu jest też wiele kobiet.