https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odessa – niegdyś serce turystyki, dziś wojenna twierdza

Piotr Kobyliński
Plaże w Odessie są teraz zaminowane i ciągną się przez nią zapory
Plaże w Odessie są teraz zaminowane i ciągną się przez nią zapory twitter.com/StandpeaceU
Zapory przeciwczołgowe, patrole wojskowe, zaminowane plaże, wydłużona godzina policyjna – to nie był widok, z jakim spotykali się turyści zanim jeszcze rozpoczęła się wojna. Teraz tak wygląda główny nadmorski kurort Ukrainy – Odessa.

W maju Odessa, ukraińskie miasto portowe nad Morzem Czarnym, zwykle wchodzi w sezon turystyczny, który generuje znaczną część dochodów miasta. Teraz plaże są zaminowane, turystyka nie żyje, a milionowe miasto szykuje się do wojny. Po dwóch miesiącach wojny Rosji z Ukrainą ataki na miasto nasiliły się, w ciągu ostatnich kilku tygodni Odessa kilkukrotnie została zaatakowana rakietami i artylerią.

widok na Odessę jeszcze przed pełną inwazją Rosji na Ukrainę
widok na Odessę jeszcze przed pełną inwazją Rosji na Ukrainę twitter.com/luisrha
Zrujnowana przez rosyjskie ataki Odessa
Zrujnowana przez rosyjskie ataki Odessa fot: twitter.com/GinTips

Rosja od dawna pragnęła przejąć miasto w ramach trwającej grabieży ziemi. Odessa, jedno z największych miast Ukrainy, zostało założone podczas południowej imperialnej ekspansji Rosji pod koniec XVIII wieku, wkrótce stając się największym portem czarnomorskim imperium. Jego długie historyczne związki z rosyjskim imperializmem spowodowały, że wielu na Ukrainie kwestionowało wierność miasta. Jednak gdy rosjanie zaczęli bombardować miasto, Odessa nie złożyła broni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska