- Bitwa pod Limanową i później zakończona I wojna światowa, dały możliwość odrodzenia się Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, dlatego jesteśmy tu, by oddać cześć żołnierzom, którzy tu walczyli: żołnierzom węgierskim, austriackim i Legionom Józefa Piłsudskiego - mówił burmistrz Limanowej Władysław Bieda.
Natomiast Csaba Hende, minister obrony Węgier, w swoim wystąpieniu podkreślił wagę bohaterskiego czynu swoich rodaków sprzed stu lat i zapewniał o trwającej nadal przyjaźni Polski i Węgier.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!