Odwołanie księdza z Tymbarku owiane tajemnicą. Prokuratura nie chce udzielać informacji, ale potwierdza areszt tymczasowy wikariusza

22 października podczas niedzielnych ogłoszeń parafialnych wierni usłyszeli od księdza proboszcza, że ks. Rafał został odwołany z funkcji wikariusza w związku z sytuacją, która wymaga wyjaśnienia. Tydzień później, czyli 29 października do Tymbarku został mianowany nowy wikariusz ks. Kamil Kopyt. Te informacje znajdują się także na stronie internetowej parafii.

Tajemnicze i nagłe odejście księdza wikariusza, który od dwóch lat służył w jednej z parafii na terenie Limanowszczyzny wzbudziło wiele emocji. O sprawie poinformował portal Limanowa.in, który ustalił, że ksiądz miał zaledwie kilka godzin na opuszczenie parafii.

Kuria Diecezjalna w Tarnowie poinformowała, że po zgłoszeniu sprawy została uruchomiona procedura uprawdopodobnienia wysuwanych zarzutów wobec księdza. O sprawie natychmiast zostały powiadomione zarówno organy państwowe, jak i kościelne.

Prokurator Mirosław Kazana z Prokuratury Rejonowej w Limanowej, potwierdził wówczas w rozmowie z "Gazetą Krakowską", że w piątek (20 października 2023 roku) w Prokuraturze Rejonowej w Limanowej zarejestrowano sprawę dotyczącą wikariusza z parafii na terenie powiatu limanowskiego. Dziś także nie zdradza szczegółów i prosi o wyrozumiałość, ze względu na dobro śledztwa a także osoby pokrzywdzonej.

- W sprawie został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu - przekazał krótko "Gazecie Krakowskiej" prokurator Mirosław Kazana.

Wiadomo, że ksiądz wobec, którego prowadzone jest postępowanie kilka lat temu pełnił posługę w jednej z parafii w Nowym Sączu.

Wojnarowa. Wojsko znów na Sądecczyźnie. Tu będzie stacjonował 21. Lekki Batalion Górski