Tajemnicze zapiski
- Na ślad siostry papieża trafiliśmy podczas rutynowych prac zespołu - opowiada Grzegorz Polak, dziennikarz i popularyzator wiedzy o Janie Pawle II, który wraz dr. Pawłem Skibińskim i Januszem Kotańskim należy do zespołu. Opowiada, że podczas jednego ze spotkań przeglądali dokumenty Centralnej Agencji Wojskowej, które obrazowały przebieg kariery wojskowej Karola Wojtyły seniora (ojciec papieża pracował m.in. w Wojskowej Komendzie Uzupełnień w stopniu porucznika).
- Część tych dokumentów była w języku niemieckim, bo do 1918 roku ojciec papieża służył w armii austriackiej. Znam niemiecki, więc zwróciłem uwagę na zapis z 7 lipca 1916 roku, gdzie pojawiały się słowa geboren [urodzona] i gestorben [zmarła]. A obok było: Tochter Olga Maria (córka Olga Maria) i adnotacja, że Wojtyła senior dostarczył dokumenty córki ze swojej parafii w Białej. Podejrzewałem, że ten zapis dotyczy siostry papieża - wyjaśnia Grzegorz Polak.
By mieć całkowitą pewność, Polak wybrał się do parafii Opatrzności Bożej w Białej, rodzinnej parafii Karola Wojtyły seniora. Tam w kancelarii przechowywane są księgi od czasu, kiedy parafia działała jeszcze w obecnej bielskiej dzielnicy Lipnik.
Księga zmarłych
- W księdze urodzin nie było żadnego wpisu. Ale sprawdziłem "Liber mortuorum", czyli księgę zmarłych. Był tam zapis podobny to tego z dokumentów wojskowych i był jeszcze podany dzień 9 lipca - to data pogrzebu. W dokumentach nie było natomiast śladu, że Olga Wojtyłówna została pochowana na cmentarzu w Białej, gdzie leżą dziadkowie papieża ze strony ojca - dodaje red. Polak.
Podkreśla, że ponad wszelką wątpliwość udało się ustalić to, czego do tej pory nie wiedziano, a więc, że miała na imię Olga, na drugie - Maria. Urodziła się 7 lipca 1916 roku w Białej i zmarła tego samego dnia, 16 godzin po urodzeniu. Z zapisów nie wynika, czy została ochrzczona.
- Kiedy papież żył, to starał się ustalić jakieś fakty dotyczące siostry (wspominał ją m.in. w swoim testamencie - red.). Szukano w krakowskich i podkrakowskich parafiach, ale nikomu nie przyszło do głowy, by szukać w rodzinnej parafii ojca papieża, czyli w Białej - mówi Grzegorz Polak.
*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]