Olkusz. Urodziła chłopca i zakopała go w szklarni?
24-latka, pracownica jednego z olkuskich przedszkoli, w domu rodziców urodziła chłopczyka. Zaraz potem noworodek został zakopany w przydomowej szklarni. Początkowo śledczy uznali, że mógł to być szok poporodowy. Nie było też do końca pewne, czy dziecko po narodzeniu żyło.
Jak się jednak okazało podczas śledztwa, kobieta prawdopodobnie wszystko dokładnie zaplanowała. Dlatego też ukrywała ciążę i nie chodziła do ginekologa, a po porodzie utopiła dziecko w wannie. Zrobiła to sama. Grozi jej do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+