Według właścicieli składu w środku nie było ludzi. Jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej udało się im wynieść ze składu butle z gazem. W trakcie gaszenie ciągle jednak rozlegały sie wybuchy. Prawdopodobnie były to puszki z farbami. Na ratunek przyjechało kilkanaście wozów strażackich. Chwilami zamykana była droga krajowa nr 94. Strażacy uruchomili hydrant po jej drugiej stronie.
Ogień udało się opanować około 21. Według strażaków dogaszanie może trwać do rana. Z budynku i towaru nie udało się nic uratować.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?