Oni mogli zagrać w Ekstraklasie na koniec kariery
W Ekstraklasie obserwowaliśmy już piłkarzy, którzy w swoich CV mieli najlepsze kluby świata. Zazwyczaj byli to doświadczeni gracze, próbujący czegoś nowego w życiu. Oczywiście, polska liga nie oferuje wielkich pieniędzy, dlatego większość starszych zawodników wybiera takie kierunki, jak USA czy Chiny. Mimo to, było w najnowszej historii kilka przypadków, które mogłyby być absolutnymi hitami. Oto piłkarze, którzy mogli zagrać w Ekstraklasie na koniec swojej kariery.
Ruud van Nistelrooy (Wisła Kraków)
Był niekwestionowanym liderem ataku w Manchesterze United i Realu Madryt. Dla tych dwóch drużyn strzelił niezliczoną ilość goli. Gdy nadszedł czas na młodszych, van Nistelrooy przeszedł do HSV, gdzie występował przez rok. W 2011 roku pojawiły się informacje o zainteresowaniu Wisły Kraków. Wówczas w klubie pracowali Robert Maaskant i Stan Valckx, którzy dobrze znali napastnika. Ten wybrał jednak ligę hiszpańską, ponieważ sądził, że wróci do Realu. Ostatecznie wylądował w Maladze, gdzie rok później zakończył piłkarską karierę.
Mateja Keżman (Polonia Warszawa)
Ten zawodnik miał już za sobą świetne występy w lidze holenderskiej, transfer do Chelsea oraz ogromny zarobek w PSG i South China. Egzotyczne ligi nie były jednak dla niego, dlatego postanowił wrócić do Europy. Cieszył się zainteresowaniem Polonii Warszawa. Obie strony usiadły nawet do rozmów i ewentualnym kontrakcie. Józef Wojciechowski - ówczesny właściciel warszawskiego klubu - stwierdził jednak, że Keżman ma za sobą już najlepsze lata i rozmyślił się.
Florent Malouda (Lechia Gdańsk)
Skrzydłowy przez wiele lat był podstawowym piłkarzem Chelsea. Radził sobie z rywalami wtedy, gdy The Blues sięgali po ligowe tytuły, a także podczas kryzysu drużyny. Sześć sezonów w Anglii to naprawdę dużo i sam Malouda stwierdził, że jego czas minął. W 2013 roku odszedł do Trabzonsporu, a rok później zaczął grać dla Metz. Gdy kontrakt wygasł i Francuzi nie chcieli z nim przedłużać umowy, pojawiły się plotki o dołączeniu do zespołu Lechii Gdańsk. Malouda miałby przyjechać do Gdańska z innym znanym piłkarzem...
