

Maryla Rodowicz pojawia się w serialu "Osiecka" w scenie, kiedy powstaje kultowy przebój "Małgośka". Rodowicz zagrała Karolina Piechota - piosenkarka nie widzi zbyt wiele podobieństw, poza tym, ze obie panie są blondynkami.
Scenarzystom zarzuca niezbyt dokładny reaserch, bo przecież wystarczyło dotrzeć do nagrania z festiwalu...
- Nie nosiłam szpilek na scenie w Sopocie, a zwłaszcza w "Małgośce". I nie miałam takiego imponującego biustu jak aktorka, grająca Marylę - skomentowała gwiazda w rozmowie z "Super Expressem".

Maryla Rodowicz zarzuca twórcom serialu nadmierne eksponowanie wątku alkoholowego.
- Nie wszystko mi się podoba. Na przykład nie było takiego chlania wódki. Owszem, piło się, ale w serialu jest to pokazane przesadnie. W każdym odcinku pije się wódkę. Wszystko jedno czy Agnieszka jest w ciąży, czy nie jest w ciąży, czy jest dzień, czy noc - pije wódkę. Tak nie było. To jest krzywdzące - powiedziała na antenie Polskiego Radia Londyn.

Hanna Bakuła przyjaźniła się z Osiecką przez niemal dwie dekady. O serialu nie wypowiada się zbyt pochlebnie.
"Chyba żaden ze scenarzystów serialu nie miał pojęcia o jej prywatnym życiu. Szkoda, że nie porozmawiali z osobami, które ją dobrze znały" - skomentowała malarka dla Newsweeka.