Niedziela zaczęła się z małym zachmurzeniem. Prognozy przewidują następnie od zachodu województwa wzrost zachmurzenia do umiarkowanego i dużego oraz miejscami przelotne opady deszczu i burze, także z gradem. W czasie burz spodziewana suma opadów wyniesie do 30 mm.
Dla Krakowa, Tarnowa i zachodniej części województwa ostrzeżenia przed burzami obowiązują w godz. 12-20 w niedzielę, a dla rejonów bardziej na południe i wschód (Nowy Sącz, powiat limanowski, powiat gorlicki) alerty obowiązują w godz. 13-23.
Temperatura maksymalna w niedzielę to od 24 st. C na zachodzie Małopolski do aż 30 st. C na wschodzie województwa (i tu obowiązują alerty dotyczące upałów). W rejonach podgórskich - od 24 st. C na zachodzie województwa do 30 st. C na wschodzie, natomiast wysoko w Beskidach od 18 do 22 stopni, a na szczytach Tatr około 15 stopni Celsjusza.
Wiatr słaby, początkowo zmienny, później z kierunków północnych. Wysoko w górach wiatr początkowo umiarkowany, porywisty, później słaby, południowo-zachodni, skręcający na zachodni, później północny. Jak przekazują synoptycy, w czasie burz spodziewany jest wiatr w porywach do 70 km na godzinę, miejscami na południowym wschodzie do 90 km/h, z kierunków zmieniających się.
W nocy z niedzieli na poniedziałek spodziewane są przelotne opady deszczu, możliwe są też burze, głównie w zachodniej połowie województwa. Nad ranem lokalnie na wschodzie możliwe mgły ograniczające widzialność do 500 m.
Na poniedziałek (8 lipca) zapowiadane jest zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, przelotne opady deszczu, na południu i wschodzie burze, może się też pojawić grad. Będzie nieco chłodniej: według prognoz temperatura maksymalna wyniesie od 24 st. C na zachodzie województwa do 28 st. C na wschodzie.
Zaczęły się wakacje. Dalej, pomimo wysokich cen, wybieramy Polskę
