Wtorek, godz. 16, na wysokości około 10 metrów praca wre. Żar leje się z nieba, więc w kaskach pewnie byłoby za gorąco. Liny krępowałyby ruchy, więc robotnicy wypieli je z uprzęży.
To niezgodne z prawem. Jak wynika z rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej, to pracodawca jest zobowiązany zastosować takie środki ostrożności, by pracownikowi nie stała się krzywda.
- Środki ochrony indywidualnej powinny być odpowiednie do istniejącego zagrożenia - mówi Michał Olesiak, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Państwowej Inspekcji Pracy w Katowicach.
Przypominamy pracodawcom, że za niedopilnowanie obowiązków grożą kary pieniężne. Najniższa wynosi tysiąc złotych, najwyższa nawet do pięciu tysięcy złotych.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail