Czytaj także:
Pierwszy pomysł budowy obwodnicy powstał w latach 70. ubiegłego stulecia. Do tematu 10 lat temu powróciły władze samorządowe. Jednak i tym razem skończyło się na wizjach. Dzisiaj jest wiadome, że obwodnica, która w znacznym stopniu odciąży ruch na drogach Oświęcimia i sąsiednich gmin, powstanie.
Projekt będzie kosztował 2 mln zł. Zostanie sfinansowany z budżetu państwa w ramach Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego, budżetów starostwa, województwa oraz miasta i gminy Oświęcim, Kęt, Chełmka, Przeciszowa i Polanki Wielkiej. - Mówimy jako drużyna samorządowa jednym głosem - podkreśla Andrzej Saternus, burmistrz Chełmka. - Wszystkim nam zależy na łatwiejszym i szybszym dojeździe na Śląsk i do autostrady A4 .
Prace projektowe potrwają najbliższe dwa lata. Nowa droga ma być gotowa najpóźniej w 2016 roku.
- Jest szansa, że ciężki sprzęt pojawi się na terenach objętych inwestycją w 2014 roku - mówi Andrzej Skrzypiński, członek Zarządu Powiatu w Oświęcimiu. - Szacunkowy koszt inwestycji, w zależności od ostatecznych rozwiązań, oceniany jest na 100-200 mln zł.
Obwodnica będzie miała początek w Oświęcimiu na rondzie Andrzeja Telki przy byłych zakładach chemicznych. Dalej pobiegnie ul. Chemików, po wschodniej stronie cmentarza komunalnego przetnie linię kolejową Oświęcim - Skawina, następnie nowym mostem przez Wisłę połączy się z ul. Nadwiślańską w Bobrku w gminie Chełmek, a potem za kościołem z drogą wojewódzką nr 933. Łączna długość oświęcimskiej obwodnicy ma wynieść 5 km. - Ta droga jest tu bardzo potrzebna - cieszy się Bogdan Kornysiuk, z zawodu kierowca.
Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
