Jury obradujące pod przewodnictwem Marii Malatyńskiej, filmoznawcy i krytyka filmowego, wybrało "Jutro..." spośród 44 obrazów dopuszczonych do konkursu. Główną bohaterką filmu Kruhlika jest jego babcia Leonarda, która dokonuje rozrachunku z własnym życiem i otoczeniem.
- Filmy Festiwalu zapisują ludzkie historie. Prezentują wielkie tragedie, małe dramaty, chwile szczęścia i radości - mówi Adam Kuta z Oświęcimskiego Centrum Kultury, organizator festiwalu. Wszystkie mają wspólny mianownik. Dotyczą człowieka i jego miejsca w świecie.
Jury festiwalu nie miało łatwego wyboru. I nagrodę "Złote Serce" przyznano filmowi "Pomiędzy". Jego twórcami są Michał Stenzel i Anna Kasperczyk z Koszalina. Dwie równorzędne, II nagrody czyli "Srebrne Serce" otrzymali Maciej Głowiński z Warszawy za "Do dna" i Wojciech Wikarek z Bierunia (Zespół Realizatorów Video KWK "Piast") za "Jubilatki".
Wręczając laur Wikarkowi, Maria Malatyńska powiedziała, że obraz jego autorstwa zasługuje na tę nagrodę za "poczucie rytmu". "Brązowe Serce" zdobyła Sylvia Rothe z Monachium (Niemcy) za film "Einer trägt des anderen last", Henryka Latuska z Łazisk Górnych za film "Gołąb to jest fajno rzecz" i Arkadiusz Zuba z Katowic za film "Mieszkańcy".
Festiwalowi patronowała Światowa Unia Kina Nieprofesjonalnego UNICA.