https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Tancerze formacji "Efekt" wywalczyli sobie miejsce w światowej czołówce

Bogusław Kwiecień
Zbiory formacji Efekt
Poziom mistrzostw świata był bardzo wysoki. Oświęcimska grupa nie miała zbyt wielkich oczekiwań w silnej konkurencji, tymczasem osiągnęła najlepszy od lat wynik jeśli chodzi o grupy z Polski w mistrzostwach świata formacji tanecznych

Oświęcimska Formacja Taneczna Efekt zdobyła miejsce w światowej elicie. Podczas Mistrzostw Świata Formacji Tanecznych WDSF na parkiecie w hali Multiversum Schwechat, przed kilkutysięczną publicznością grupa z Oświęcimia zajęła 10 miejsce. To najlepsza od lat lokata grupy z Polski w tej imprezie.

W mistrzostwach zaprezentowało się osiemnaście formacji z dziesięciu krajów: Austrii, Niemiec, Ukrainy, Węgier, Holandii, Rosji, Mongolii, Serbii, Anglii i Polski. - Było to niesamowite widowisko taneczne w trakcie, którego widownia miała okazję zobaczyć wiele nowych układów zaprezentowanych przez znakomite formacje - podkreśla Tomasz Rakoczy z Efektu.

Tegoroczne mistrzostwa były trzecimi z rzędu, w których Efekt wziął udział. Przygotowania do grudniowego występu zaczął już lutym, kiedy wraz ze znakomitym choreografem, Tonem Gretenem (choreografem aktualnych mistrzów świata), formacja zaczęła prace nad nowym układem -„The Hunt”. Dzięki współpracy z wybitnym tancerzem Andrejem Mosejcukiem oraz licznym treningom pod okiem trener - Moniki Gołdy - formacja była w stanie zdobyć tytuł mistrza Polski FTS i uzyskać nominację na mistrzostwa świata.

- Już sama nominacja była dla nas olbrzymim zaszczytem. Jednak możliwość zmierzenia się na parkiecie z formacyjnymi światowymi gigantami spowodowała, że dla większości z nas te mistrzostwa to po prostu spełnienie marzeń - zaznaczają tancerze.

W trakcie mistrzostw rozegrane zostały trzy rundy - runda eliminacyjna, półfinał i finał. Mistrzostwa świata są oceniane przez 12 sędziów różnej narodowości. Oświęcimianie nie mieli zbyt wielkich oczekiwań. Chcieli po prostu wykonać najlepiej swój program i godnie zaprezentować Polskę.

Radość była więc ogromna, gdy awansowali do półfinału tak prestiżowej imprezy. I tak w rundzie półfinałowej tańczyli jako 9 formacja, między Verą Tyumen z Rosji (tegoroczni brązowi medaliści mistrzostw świata) oraz GGC Bremen z Niemiec (wielokrotni mistrzowie świata, tegoroczni srebrni medaliści). - Świadomość tańczenia pomiędzy takimi formacjami dała nam jeszcze więcej siły w walce o jak najlepsze noty półfinałowe - dodaje Tomasz Rakoczy.

I tak ostatecznie Efekt ukończył mistrzostwa na 10 miejscu! Jest to najwyższe miejsce, jakie osiągnęli reprezentanci Polski od lat. Radość była ogromna tym bardziej, że od miejsca 9 dzieliło go tylko 0,119 pkt.

Mistrzostwo świata zdobył Duet Perm z Rosji, którzy odebrał tytuł mistrzowski grupie GGC z Bremen. Formacją z Rosji opiekuje się wspomniany Ton Greten.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 11. Co oznacza słowo akademik?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Wybrane dla Ciebie

Kraków świętuje 35 lat samorządu. "Mieszkańcy czują się współgospodarzami miasta"

Kraków świętuje 35 lat samorządu. "Mieszkańcy czują się współgospodarzami miasta"

Próbował zamordować swoją partnerkę w pensjonacie w Zakopanem. Grozi mu dożywocie

Próbował zamordować swoją partnerkę w pensjonacie w Zakopanem. Grozi mu dożywocie

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska