
Niedziela 30. 06
Przed 18.40 do TOPR zadzwonił turysta informując, że wraz ze swoją znajomą są na Koziej Przeł. Dziewczyna jest bardzo zmęczona i nie jest w stanie kontynuować wycieczki. O górskiej turystyce nie mają pojęcia. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu w pobliżu desantowali się dwaj ratownicy. Po założeniu uprzęży ewakuacyjnych asekurując, doprowadzili turystów w dogodne do podebrania przez śmigłowiec miejsce. Stamtąd turyści zostali wciągnięci windą na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowani na Morenę Czarnego Stawu

Czwartek 4.07
O godz. 19.30 telefon z 5-ciu Stawów z informacją, że przed chwilą do schroniska dotarła 13-letnia dziewczynka z Litwy, która podczas wędrówki zgubiła się rodzicom. Uzyskano od niej telefony do rodziców. Skontaktowano się z ojcem, który podobno stracił dziecko z oczu na Kasprowym. Dziewczynkę sprowadzono na Wodogrzmoty, gdzie w tym czasie dotarł tam jej ojciec z ratownikiem. Wszystko zakończyło się pomyślnie, tylko trudno dociec jak z Kasprowego dziewczynka samodzielnie dotarła do 5-ciu Stawów?

Sobota 6.07
W czasie tych działań o godz. 13.27 do TOPR dotarła informacja, że na nieczynnym szlaku z Zawratu na Świnicę, w rejonie Niebieskiej Turni utknął pośród niestabilnych głazów turysta. Nie jest w stanie dalej się poruszać, potrzebuje pomocy,. Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu w pobliżu turysty desantowało się dwóch ratowników. Po założeniu uprzęży ewakuacyjnej turysta wraz z ratownikiem został windą wciągnięty na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowany do Zakopanego.

Sobota 6.07
Po godz. 21-szej do TOPR zadzwonił turysta informując, że w 3 osoby znajdują się na Siodłowej Przeł. Zaskoczyła ich noc, oni nie mają światła. Proszą o pomoc. Z Centrali w tamten rejon wyruszyło 2 ratowników, którzy po 23.30 dotarli do turystów. Oświetlając drogę sprowadzili ich do samochodu i przewieźli do Zakopanego. Ratownicy na Centralę powrócili o 1.30.