
Blok integracyjny
Przy alei Grottgera w Krakowie znajduje się budynek, w którym lokatorzy mieszkań z balkonem mają widok na... okno swojego sąsiada. Bryła budynku faktycznie wyróżnia się na tle sąsiednich nieruchomości.
W archiwalnej ofercie sprzedaży lokali można było przeczytać: "Funkcjonalne, przestronne i nasłonecznione mieszkania zostały zaprojektowane tak, aby każdy mieszkaniec z łatwością mógł zaaranżować je na wiele sposobów". Nie dodano jednak, że stojąc na balkonie można sobie podać rękę z osobą stojącą w sąsiednim oknie.

Balkon z ekskluzywnym widokiem na ścianę
Ulica Kącik na Zabłociu. Niewielka uliczka odchodząca od placu Bohaterów Getta. Znajdują się tam stare kamienice, ale w okolicy pojawiły się też nowe budynki. Mieszkańcy jednego z nich mają widok z balkonu... na ścianę innego budynku. "Moja nieruchomość wygląda bardziej jak garaż bez dostępu do światła niż mieszkanie" - komentował jeden z mieszkańców.

Szafka na buty
W rejonie ronda Matecznego, przy ulicy Krasickiego, powstał budynek biurowy wraz z garażem podziemnym. Uwagę przykuwa to, że jest bardzo wąski i wręcz "wcisnął się" między istniejące zabudowania.
O budynku zrobiło się głośno w 2019 roku, mieszkańcy Krakowa żartowali z inwestycji: zastanawiali się, czy na boczną ścianę wejdzie 50-calowy telewizor lub czy przy mocniejszym wietrze budynek nie odfrunie.

Jak w studni
Mieszkańcom domów przy ul. św. Teresy 4 i Krowoderskiej 64 utrudniono życie - w ciasne podwórko na tyłach kamienic deweloper wstawił czterokondygnacyjny blok. Sprawa od początku była bulwersująca (opisywaliśmy ją w 2018 roku), mieszkańcy próbowali zatrzymać inwestycję, jednak bezskutecznie. Mają już blok przed oknami.