Pandemia koronawirusa przyspieszyła rozwój handlu internetowego w Polsce. Nawet zakupy spożywcze chętniej robimy w sieci

Pandemia koronawirusa i akcja "zostań w domu" pzyspieszyła rozwój handlu w internecie

Pandemia koronawirusa przyspieszyła rozwój internetowego handlu. Jak wynika z badania Nielsena „Wpływ COVID-19 na zachowania konsumentów”, 31 proc. Polaków przyznaje, że zwiększyło swoją aktywność zakupową w kanale online w kategorii produktów spożywczych i kosmetyczno-chemicznych. Dynamicznie rozwijają się zarówno platformy internetowe, ale także segment płatności elektronicznych, ale przede wszystkim- firmy logistyczne.

Obserwujemy rosnącą z dnia na dzień liczbę przesyłek – zarówno krajowych, jak i zagranicznych – obsługiwanych w ramach naszej sieci. Skala wolumenu jest porównywalna do wyników grudniowych, kiedy w szczycie paczkowym obsługujemy nawet o 100 proc. więcej przesyłek niż w pozostałych miesiącach roku – mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Kowalewski, kierownik terminala w DHL Parcel.

Jak przytacza agencja Newseria, według danych Gemiusa, który dostarcza m.in. wiedzy o rynku internetowym, zakupy w sieci robi już 62 proc. internautów i z roku na rok ten odsetek rośnie.

W dobie koronawirusa e-zakupy są wygodne, a przede wszystkim bezpieczne. Czeka na nas szereg ułatwień

Zakupy przez internet to w obecnej sytuacji nie tylko najwygodniejsza, ale i najbezpieczniejsza metoda. Wiele firm, które oferują sprzedaż wysyłkową czy realizują dostawy, wprowadziły szereg dodatkowych zabezpieczeń. Przykładowo, paczkę z paczkomatu możemy odebrać przy użyciu własnego smartfona, nie dotykając panelu sterującego.

Za zakupy płacimy przelewem, a paczka jest nam zostawiana przez kuriera w bezpiecznej odległości od drzwi mieszkania lub posesji, po podaniu kodu PIN. Wówczas nie musimy nic podpisywać na terminalu kuriera ani okazywać żadnego dokumentu – wyjaśnia Joanna Narożniak rzecznik Mazowieckiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w rozmowie z agencją Newseria Biznes.

Szereg rozwiązań i ułatwień przygotowały także firmy kurierskie.

• Jak tłumaczy Tomasz Kowalewski z DHL Parcel, obecnie odbiorcy paczek nie są zobowiązani do składania podpisu na skanerze kurierskim.
• Dodatkowo, klient może dowolnie zarządzać dostawą. To obejmuje nie tylko zmianę adresu doręczenia czy wskazanie punktu odbioru, ale również czasu i dnia dostawy, co w obecnej sytuacji epidemiologicznej jest bardzo ważne.
• Kurierzy ponadto są wyposażeni w środki ochronne - rękawiczki, maseczki, płyny dezynfekujące.

Zakupy w dobie koronawirusa: bezpieczeństwo siłą napędową e-commerce

Jak przytacza agencja Newseria Biznes, z badań Nielsena wynika również, że bezpieczeństwo osobiste podczas zakupów stało się nową wartością i siłą napędową dla rozwoju e-commerce, a bezkontaktowe zakupy jawią się jako najbardziej bezpieczne.

Mazowiecki Państwowy Wojewódzki Inspektorat Sanitarny przypomina jednak, że przesyłek ani zakupów bezwzględnie nie powinny zamawiać osoby będące na kwarantannie lub w trakcie hospitalizacji w związku z chorobami zakaźnymi (w tym również COVID-19), ponieważ w tym przypadku nie ma gwarancji ich bezpiecznego odbioru.

Źródło: Newseria Biznes